Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Encorton dla dziecka często chorującego na

Grupy

Szukaj w grupach

 

Encorton dla dziecka często chorującego na

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2007-10-03 18:51:37

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 3 Oct 2007, Maga wrote:

> A co tam - Szczytno.

niestety nikogo nie znam tam w polbliżu - trudno więc
będzie mi kogoś Ci polecić.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2007-10-03 18:57:25

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aga napisala:

> Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" >> prywatyzacja, prywatyzacja, jeszcze raz
> prywatyzacja. Precz z socjalizmem!
> >
> > wiesz, z tym się zgadzam. Pracuję w szpitalu niepublicznym i leczę
> > w niepublicznych przychodniach.
> >
> > P.
>
> Jezus Maria... właśnie z przerażeniem odkryłam, że ta przychodnia w której
> leczę Macka też jest niepubliczna.....
> Nie wygląda....


:)) ....Kiedys probowalem na tej grupie wytlumaczyc, ze prywatna sluzba zdrowia
nie jest zadnym remedium ktore pozwoli rozwiazac problmy zwiazane z lecznictwem
w Polsce.

Widocznie Polacy musza kolejny raz doswiadczyc wszytkiego na wlasnej skorze,
zamiast uczyc sie na bledach innych narodow....

Jeff



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2007-10-03 18:58:54

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03-10-2007 o 20:32:10 Maga <a...@a...pl> napisał(a):

> Jezus Maria... w?a?nie z przera?eniem odkry?am, ?e ta przychodnia w
> której lecz? Macka te? jest niepubliczna.....

Z jakim przerażeniem, chyba z ulgą, jak tak, to wszystko w porzadku,
leczenie jest właściwe. :)
Tak serio, to chyba niewielkie dawki Encortonu przez kilka dni raczej nie
zaszkodzą, pozwolą łagodniej przejśc chorobę.
Nie wiem, czemu tak maltretujecie lekarza emeryta, opierał sie na swojej
wiedzy i doswiadczeniu, mam wrazenie, że nic nierozsądnego nie zrobił.

--
Pozdrawiam. Janusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2007-10-03 19:02:06

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Iwona napisala:

> Użytkownik "Maga" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
>
> > Jezus Maria... właśnie z przerażeniem odkryłam, że ta przychodnia w której
> > leczę Macka też jest niepubliczna.....
> > Nie wygląda....

> Bo zostala mentalnosc(?) publicznych... Polsce trzeba lat na normalnosc.


Mentalnosc nie ma z tym nic wspolnego. Juz raz pewien system probowal zwalic
wszystkie swoje porazki na mentalnosc ludzka.

Istnieje tylko jednen sposob na zmiane mentalnosci ludzkiej: klonowanie
idealnego czlowieka:)



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2007-10-03 19:08:43

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Maga" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Kornaga" >> Jezus Maria... w3a?nie z przera?eniem
odkry3am, ?e ta przychodnia w
>> której lecze Macka te? jest niepubliczna.....
>
> Z jakim przerażeniem, chyba z ulgą, jak tak, to wszystko w porzadku,
> leczenie jest właściwe. :)
> Tak serio, to chyba niewielkie dawki Encortonu przez kilka dni raczej nie
> zaszkodzą, pozwolą łagodniej przejśc chorobę.
> Nie wiem, czemu tak maltretujecie lekarza emeryta, opierał sie na swojej
> wiedzy i doswiadczeniu, mam wrazenie, że nic nierozsądnego nie zrobił.
>
> --
> Pozdrawiam. Janusz.

Moje dziecko ozdrowiało. Kaszelu dzisiaj nie słyszałam. Kończymy 10 dzień z
antybiotykiem.
To chyba najlepszy dowód na to, że decyzja lekarza nie była w tym przypadku
słuszna.
No chyba, ze przepisany przez niego nowy antybiotyk i sterydy miałyby Maćka
uodpornić, sprawić, że stanie na nogi.
Nadal nie wiem dokładnie co takie sterydy powinny sprawić. Zadziałać
wstrząsowo? Osłabić i postawić na nogi? Przepraszam, ale zwyczajnie nie
wiem.
Pozdr.
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2007-10-03 19:11:35

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Maga" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maga" >>

> Kaszelu dzisiaj nie słyszałam.

Kaszlu... przepraszam:)

> Pozdr.
> Agata
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2007-10-03 19:26:21

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff wrote:


>
> Istnieje tylko jednen sposob na zmiane mentalnosci ludzkiej: klonowanie
> idealnego czlowieka:)
>

no ok, jak musicie... gdzie podesłać swoje DNA?

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2007-10-03 19:58:33

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03-10-2007 o 21:08:43 Maga <a...@a...pl> napisał(a):

> Moje dziecko ozdrowia?o.

To dobrze, to najwazniejsze, też mam małe dzieci i wiem, jak cierpi
rodzic, gdy dziecko choruje. Wiesz, medycyna to nauka z ogromną ilością
informacji, ale to nie matematyka, czesto trudno o jakies jednoznaczne,
niwątpliwe ustalenia. Myślę, że gdybyś podała te lekarstwa, zapisane przez
lekarza emeryta i za pare dni (ta wizyta kontrolna dobrze o nim świadczy)
przyszła na kontrolę, to dziecko tez byloby zdrowe i wszyscy radośnie
mogliby oznajmić: sukces. Encorton raczej łagodzi ostre objawy procesu
zapalnego, raczej nie ma odległego wpływu, ale kto to wie, moze lekarz
emeryt miał jakaś własną wiedzę, płynacą z duzego doświadczenia.

--
Pozdrawiam. Janusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2007-10-03 20:02:32

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Tomek Wilicki napisal:

> Jeff wrote:

> > Istnieje tylko jednen sposob na zmiane mentalnosci ludzkiej: klonowanie
> > idealnego czlowieka:)

> no ok, jak musicie... gdzie podesłać swoje DNA?


To Ty mnie o to pytasz? Z Twoich wypowiedzi mozna wyciagnac inny wniosek.

Jak wiesz co zrobic z tym DNA, to ja moze moje podesle?

Pzdr.Jeff

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2007-10-03 20:16:17

Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 3 Oct 2007, Janusz Kornaga wrote:

> mogliby oznajmić: sukces. Encorton raczej łagodzi ostre objawy procesu
> zapalnego, raczej nie ma odległego wpływu, ale kto to wie, moze lekarz
> emeryt miał jakaś własną wiedzę, płynacą z duzego doświadczenia.

i tak i nie ....

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wygląd ranki pooperacyjnej?
640 lekarzy wymówiło umowy w całym kraju
Angiografia fluoresceinowa
Tomografia
Jak się odwołać od tego pisma

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »