Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Eutanazja

Grupy

Szukaj w grupach

 

Eutanazja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2000-12-23 12:39:32

Temat: Re: Eutanazja
Od: Artur Makowski <a...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

rena wrote:
>
> nie ma znaczenie czy bol czy dusznosc czy jeszcze cos innego. dla kazdego
> jest straszne to co akurat czuje.
> pytanie bylo inne

masz racje, chodzilo mi tylko o to, ze czasami ludzie cierpia i
chcieliby eutanazji, choc mozna by usmierzyc ich bol, leki i poprawic
samopoczucie, ale sa tez przypadki, ze niestety zrobic sie tego nie da
...

coraz bardziej sklaniam sie ku dopuszczalnosci eutanazji ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2000-12-23 13:09:32

Temat: Re: Eutanazja
Od: "gregg" <g...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik Jaroslaw Laczkowski <j...@h...torun.pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:...
>
> > Moj aodpowiedź: jestem za , z jednym zastrzeżeniem wyedukujcie wcześniej
> > oszołomów a potem nauczcie ich racjonalnego myślenia wcześniej w
> > ortodoksyjnie katolickiej polsce nie ma co mażyć o sensownej dyskusji na
> ten
> > temat.
>
> Rozumiem, ze edukacja oszolomow polegac ma przede wszystkim na nauce
> ortografii.

Dzięki Panie Jarosławie
ale MZ chyba to nic nie pomoże.
Ktoś o takim poczuciu wyższości
(niezależnie na jakim biegunie polityczno-geograficzno-światopoglądowym się
znajduje)
nie zrozumie żartu na _swój_ temat
Ale w kwestii formalnej
Nie jestem pewny, a Pan chyba ją składał (przysięgę H.)
Czy nie ma tam czegoś w rodzaju:
'nigdy nie podam trucizny choremu'?
pozdr
Gregg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2000-12-23 16:52:06

Temat: Re: Eutanazja
Od: j...@h...torun.pl (Jaroslaw Laczkowski) szukaj wiadomości tego autora


> Czy nie ma tam czegoś w rodzaju:
> 'nigdy nie podam trucizny choremu'?
> pozdr
> Gregg
>

"Nikomu, nawet na żądanie, nie dam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie
będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka poronnego".

Pozdrawiam

Jarosław Łączkowski
mailto: j...@h...torun.pl
http://www.alzheimer.pl/klub/o_nas2/laczk.html

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2000-12-23 17:27:01

Temat: Re: Eutanazja
Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja tez!

ci, co sa przeciw chyba nie posiadaja zmyslu empatii - nie potrafia sie
wczuc w sytuacje, w ktorej nigdy sie nie znalezli...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2000-12-24 08:55:14

Temat: Re: Eutanazja
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"gregg" <g...@z...com.pl> rzecze:
>Czy nie ma tam czegoś w rodzaju:
>'nigdy nie podam trucizny choremu'?

Tam jest:

"[...] Nikomu, nawet na żądanie, nie dam śmiercionośnej trucizny ani nikomu
nie będę jej doradzał [...]"

Pelny tekst jest pod adresem:

http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil/varia/hipokr.htm

Jak widac wiele z tamtych praw brzmi dzis nieaktualnie...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski

--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2000-12-25 09:36:48

Temat: Re: Eutanazja
Od: Roman <r...@d...dk> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry i Wesolych Swiat
Niestety nie bylem w stanie brac udzialu w dyskusji na temat eutanazji. Temat
jest wazny chocby w swietle tego jakie wywoluje emocje. Wszyscy co sie na ten
temat wypowiadaja maja swoje zdanie i w rzeczywistosci nie sa zainteresowani
co mysla inni ale jak tych innych przekonac o swoim zdaniu, ktore wedlug nich
jest jedynym wartym zachodu. Lekarze, ksieza (wszystkich religi), naukowcy,
prawnicy i politycy sa wplatani w ta sprawe i jak na razie nikt nie ma
ostatniego slowa. Ja chcialbym dodac swoje trzy grosze a to ze wzgledu na to
ze jestem lekarzem, mam korzenie chszescianskie, jestem czlonkiem
spoleczenstwa i kto wie moge byc kiedys w bezposrednim kontakcie z problemem
jako obiekt...
Sprawa jest zlozona. Jedynym panstwem gdzie eutanazja zostala dozwolona jest
Holandia. Ich motywy sa bardzo szlachetne bo wychodza z zalozenia, ze to
wszystko jest robione dla pacjentow i dla skrocenia cierpieniom ludziom dla
ktorych nie tylko nie ma leczenia ale tez nie ma szans na godna smierc, a
tylko na nieludzkie cierpienia. Brzmi dobrze, ale nie jest pozbawione
powaznych problemow, o czym pozniej.
W rozwazaniu problemu eutanazji nalezy wziasc pod uwage wieke problemow i
odpowiedziec na wiele pytan. Krotko mowiac
1. Kto decyduje kiedy sytuacja jest beznadziejna i nie ma szans na leczenia
lub chociaz paliacje. Pacjent? Lekarz? Rodzina pacjenta, w szczegolnosci jego
spadkobiercy? Rzad? Parlament, a moze Sad lub tez Kosciol(y). Kazdy z nich
stawia sie w roli Boga i uzurpuje sobie prawo do ostatecznych decyzji. Sad
ostateczny nieomylnosc i calkowita dobroc w jednej osobie. Czy moze byc
lepiej? Ale cos nie gra... Kto z nas moze zatapic Boga?
2. Pacjent. Rola pacjenta w eutanazji. Czy ktoz sie zastanawial nad
mechanizmami decyzji pacjenta. Ludzie ciezko chorzy czesto czuja sie ciezarem.
Ciezarem dla rodziny szpitali znajomych i nawet wobec panstwa czy tez systemu
socjaalnego. Czuja sie niedowartosciowani, niepotrzebni i ciezarem. Mozlwosc
eutanazji moze szybko przerodzic sie w OBOWIAZEK. Od ciezko chorych czy tea
nieuleczlnie chorych bedzie occzekiwalo sie spolecznej postawy i mestwa.
Pacjeci beda wiec podejmowali decyzje wbrew swojej woli, aby zadowolic dazenia
rodziny czy tez udowodnic ze potrafia odejsc z tego Swiata nie proszac o pomoc
do zycia a tylko do smierci.
3. Rodzina. Rola rodziny na ktora teraz lozy sie potworny ciezar. Decyzja
podejmowana przez pacjenta jest neodwollalna, a co jeesli rodzina sie z tym
nie zgadza, kto decyduje. Kto ma miec ostatnie slowo?
Problemow jest wiec dosc. Lekarze sa podzieleni, Koscioly sa przeciw.
SSpoleczennstwa nie sa dokladnie poinformowane i w wielu przypadkach nie wie
na czym to polega. Problem wymaga informacji i dyskusji, a w miedzyczasie
nalezy sie skoncentrowac na innych problemach w stosunku do ludzi nieuleczlnie
chorych.
1. Efektywne leczenie symptomatologiczne, wlacznie z leczeniem srodkami
przeciwbolowyni bez wzgledu na ich typ. Sa metody na paliacje i ze isnieje
mozliwosc, ze one skracaja zycie nie jest problemem bo nie jest to ani
udokumentowanie ani dowiedzone.
2. Opieka nad pacjentem. Poza lekami specyfficznymi i srodkami usmierzajacymi
opieka pielegniarska psychologiczna i czysto ludzka potrafi pomoc pacjentowi
wiecej niz nam to sie wydaje.
3. Nie rozpoczynanie leczenia aby zycie nieuleczlnie chorego przedluzyc.
Szczegolnie nie rozpoczynanie zabiegow z uzycciem aparatury i technologi ktore
nie pomagaja w danej chorobie, ale pomagaja w funkcjach niektorych organow i
potrafia przeddluzyc zycie i tez w wielu wypadkach cierpienia. Nie nalezy wiec
rozpoczynac dializy w terminalnym stadium raka, nie nalezy wszczepiac
sztucznego serca (mechanicznego) u ludzi ktorych szanse na przeszczep nie
istnieja lub z powodu konkurujacych chorob nie sa w stanie miec jakiegokolwiek
efektu z tego leczenia lub tez nie rozpoczynanie leczenia respiratorem ludzi
ktorzy od tego respiratora nie beda mogli byc odlaczeni a jednoczesnie nie sa
w stanie bracc udzialu w normalnym zyciu. Tu mam na mysli ludzi starych i
scchorowanych, a nie np mlodych tetraplegikow lub dystrofikow ktorzy z
respiratorem moga miec zupelnie znosne zycie z ktorego moga byc zadowoleni.
Jesli skoncentrujemy sie na powyzszym, damy ludziom zyc i umierac w warunkach
opieki i milosci, nie bedziemy przedluzac zzycia ciezko (nieuleczlnie) chorych
tylko dla zaspokojenia swojej zawodowej dumy to eutanazja nie bedzie problemem
bo nie bedzie potrzeby jej istnienia. Nie jest to oczywiscie tez proste i
dlatego jeszcze raz podkreslam ze trzeba o tym mowic otwarcie i wszyscy
powinni byc nastawieni na otwarta i rzeczowa dyskusje a nie tylko na
deklaracje swoich pogladow
Pozdrawiam
Roman

Kamil Uminski wrote:

> Witam !
>
> "gregg" <g...@z...com.pl> rzecze:
> >Czy nie ma tam czegoś w rodzaju:
> >'nigdy nie podam trucizny choremu'?
>
> Tam jest:
>
> "[...] Nikomu, nawet na żądanie, nie dam śmiercionośnej trucizny ani nikomu
> nie będę jej doradzał [...]"
>
> Pelny tekst jest pod adresem:
>
> http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil/varia/hipokr.htm
>
> Jak widac wiele z tamtych praw brzmi dzis nieaktualnie...
>
> Pozdrawiam,
>
> Kamil Uminski
>
> --
> !^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
> Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
> i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
> zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
> Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
> Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
> !^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2000-12-25 11:30:20

Temat: Re: Eutanazja
Od: j...@h...torun.pl (Jaroslaw Laczkowski) szukaj wiadomości tego autora


> Sprawa jest zlozona. Jedynym panstwem gdzie eutanazja zostala dozwolona
jest
> Holandia. Ich motywy sa bardzo szlachetne bo wychodza z zalozenia, ze to
> wszystko jest robione dla pacjentow i dla skrocenia cierpieniom ludziom
dla
> ktorych nie tylko nie ma leczenia ale tez nie ma szans na godna smierc, a
> tylko na nieludzkie cierpienia.

Witam,

sadze jednak, ze motywy sa tam przede wszystkim ekonomiczne.
Pozdrawiam
Jarosław Łączkowski
mailto: j...@h...torun.pl
http://www.alzheimer.pl/klub/o_nas2/laczk.html

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2000-12-25 12:07:50

Temat: Re: Eutanazja
Od: Roman Sykulski <r...@d...dk> szukaj wiadomości tego autora

Tu sie naprawde mylisz. Holandia nie jest panstwem biednym. Wydatki na
sluzbe zdrowia sa ogromne i nie ma zadnych podstaw by twierdzic, ze
wutanazja bedzie mial jakikolwiek ekonomiczny effekt. Przymujac nawet ze
rocznie "zaoszczedzi" sie okolo 100 rent jest to kropla w morzu zupelnie
nie zauwazaĺna b budzecie Holandii. A przypisywanie innym motywow o
ktorych nie wie sie nic jest nie ladne
pozdrawiam
roman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2000-12-25 12:59:40

Temat: Re: Eutanazja
Od: j...@h...torun.pl (Jaroslaw Laczkowski) szukaj wiadomości tego autora


> Tu sie naprawde mylisz. Holandia nie jest panstwem biednym. Wydatki na
> sluzbe zdrowia sa ogromne i nie ma zadnych podstaw by twierdzic, ze
> wutanazja bedzie mial jakikolwiek ekonomiczny effekt. Przymujac nawet ze
> rocznie "zaoszczedzi" sie okolo 100 rent jest to kropla w morzu zupelnie
> nie zauwazaĺna b budzecie Holandii. A przypisywanie innym motywow o
> ktorych nie wie sie nic jest nie ladne
> pozdrawiam
> roman
>

Nie100, ale kilka tysiecy rent lub procedur medycznych o wysokich kosztach.
Holandia jest byc moze krajem bogatym, ale tez i umiejacym liczyc, natomiast
co do wspolczucia... Wspolczucie jest wygodnym slowem - szczegolnie jesli
dotyczy dzieci lub starcow.
Ty przypisujesz ustaqwodawcom holenderskim motywy emocjonalne, ja
ekonomiczne. A co jest nieladne? Czy ladne jest wykonanie zabojstwa (czytaj
aktu wspolczucia) czterdziestoletniej kobiety chorujacej na depresje z tego
powodu, ze zglosila sie do psychiatry z myslami samobojczymi (autentyk
sprzed dwoch chyba lat)? Lekarz nie poniosl zadnych konsekwencji. Dlatego,
ze wspolczul (bo naoogladal sie Niedzwiedzia Pana Adamsa).
Sadze, ze i ja i Ty mamy mgliste pojecie o motywach wprowadzenia tego
ustawodawstwa. Jezeli ja mam nie przypisywac im motywow ekonomicznych, Ty
nie przypisuj im motywow emocjonalnych. Bo obaj mozemy byc w bledzie.
Pozdrowienia
Jarosław Łączkowski
mailto: j...@h...torun.pl
http://www.alzheimer.pl/klub/o_nas2/laczk.html

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2000-12-26 12:30:05

Temat: Re: Eutanazja
Od: "Resselowie" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Roman Sykulski" <r...@d...dk> napisał w wiadomości
news:3A473895.7683786A@dadlnet.dk...
> Tu sie naprawde mylisz. Holandia nie jest panstwem biednym. Wydatki na
> sluzbe zdrowia sa ogromne i nie ma zadnych podstaw by twierdzic, ze
> wutanazja bedzie mial jakikolwiek ekonomiczny effekt. Przymujac nawet ze
> rocznie "zaoszczedzi" sie okolo 100 rent jest to kropla w morzu zupelnie
> nie zauwazaĺna b budzecie Holandii. A przypisywanie innym motywow o
> ktorych nie wie sie nic jest nie ladne
> pozdrawiam
> roman


Ja też uważam, że główną rolę odgrywają tu motywy ekonomiczne. Holandia to
kraj o tradycji protestanckiej z kultem oszczędzania i ogólnego
"umiarkowania". Nie chodzi tu tylko o renty i emerytury. Zauważ, że mimo
wielkich nakładów na służbę zdrowia, praktycznie nie istnieje tam opieka
paliatywna. Ciekawe dlaczego, nie sądzisz? Eutanazja po prostu o wiele
bardziej się opłaca - ot, taka ekonomia moralności :-(
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zespol drazliwego jelita -prosze o rady
melatoninę odsprzedam
niezniszczalne kurzajki
Angiogeneza i Anastomoza!
Nowa ksiazka z A

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »