Data: 2004-02-19 11:01:36
Temat: Re: Fikus - problem z owadami w doniczce
Od: Izza <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lobo de Cornholio wrote:
> Witam!
>
> Mam problem. Wczoraj przyjzalem sie ziemi w doniczne mojego fikusa i
> zobaczylem jakies owady krecace sie po powierzchni. Sa biale, wygladaja
> jak male pajaczki albo cos w tym rodzaju (trudno okreslic bo za zajebiscie
> male). Nie wchodza wyzej - nie widze ich na lodygach i lisciach tylko
> kreca sie w ziemi.
>
> Z tym fikusem w ogole jest niezla masakra bo przesadzilem go do wiekszej
> doniczki na jesieni i chyba wtedy nawet podtopilem i w efekcie stracil
> biedak polowe lisci. Teraz widze ze sie intensywnie rozwija ale
> jednoczesnie czesc pedow uschla i liscie leca tez w sporych ilosciach ...
> niezle go zalatwilem. Mysle ze to jakis szok zwiazany z przesadzaniem
> (wczesniej tkwil w malej doniczne i bylo tam bardzo malo ziemi - jeden
> wielki klab korzeni) i zalaniem woda ale teraz jak zobaczylem to biale
> pelzajace badziewie to juz kompletnie mi rece opadly. Jak zra mu korzenie
> to juz po drzewku ... cholera ... przywiazalem sie do niego ... ;(
>
> Czy ktos moze mi pomoc? Jak to wyplenic?
u rodzicow w domu swego czasu byly dwa fikusy -- jeden jakies 25 m dlugosci
(zawijal sie pod sufitem w duzym pokoju) i drugi jakies 7-8 m w mniejszym
pokoju. Nigdy w nich nic nie bylo, moze dlatego, ze resztki alkoholowe z
imprez wlewalo sie do fikusow, a mama miala w zwyczaju pety gasic w
doniczce. czasem robila tak, ze zebierala wypalone przez siebie pety, potem
przez jakis czas moczyla to w wodzie i ta woda podlewala fikusy.
metoda pewnie skuteczna, nie polecam jednak osobom niepalacym
pozdrawiam
Izza
|