Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Nixe" <n...@f...peel>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Forum dla młodych małżeństw
Date: Tue, 20 Dec 2005 11:54:20 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 71
Message-ID: <do8nod$b7m$1@inews.gazeta.pl>
References: <dnhk5a$m1t$1@news.onet.pl> <1eelblmivuhe2$.dlg@franolan.net>
<vwhzcdbuvpge$.dlg@iska.from.poznan> <p7t2d2e67yq4$.dlg@franolan.net>
<dnsosu$s6e$1@atlantis.news.tpi.pl> <dntuo4$875$1@inews.gazeta.pl>
<q...@f...net> <dnu2lk$osu$1@inews.gazeta.pl>
<b...@f...net> <dnu811$ksl$1@inews.gazeta.pl>
<dnufba$qjr$1@inews.gazeta.pl>
<s...@e...rdc.pl> <dnuo0f$19nj$1@news.mm.pl>
<s...@e...rdc.pl> <dnv4i0$1gq$1@news.mm.pl>
<s...@e...rdc.pl>
<do65rq$35o$1@inews.gazeta.pl>
<s...@e...rdc.pl>
<do6fa0$nhc$1@inews.gazeta.pl>
<s...@e...rdc.pl> <do6qmn$2k9d$1@news.mm.pl>
<s...@e...rdc.pl> <do7b6j$19u8$1@news.mm.pl>
<s...@e...rdc.pl> <do7f2j$bhc$1@news.mm.pl>
<s...@e...rdc.pl> <do8lqb$t6c$1@news.onet.pl>
<s...@e...rdc.pl>
NNTP-Posting-Host: 81.210.123.125
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1135075917 11510 81.210.123.125 (20 Dec 2005 10:51:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Dec 2005 10:51:57 +0000 (UTC)
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-User: nixexin
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:82636
Ukryj nagłówki
"Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał
>>> Jestem w stanie wymyślić wiele droższych inwestycji.
>>Napisałam, że jest jedną z droższych, a nie NAJdroższą, więc nie wątpię,
>>że
>>bywają też i droższe.
> A ja napisałem, że jestem w stanie wyobrazić sobie _wiele_ droższych a
> nie jedną czy dwie.
No i co w związku z tym?
Czy fakt, że jesteś w stanie wyobrazić sobie wiele droższych inwestycji
automatycznie powoduje, że mieszkanie staje inwestycją tanią?
> No tak. Przepraszam, zapomniałem że przeciętna rodzina to jakaś
> konkretna.
Przykro mi, że nie rozumiesz różnicy między słowem "przeciętny" a "każdy".
> Tylko wciąż nie dostałem jej adresu.
Po co Ci adres takiej rodziny?
> Czyli nie masz argumentów. Dziękuję, więcej pytań nie mam.
Czy na dowód, że Kaczyński wygrał wybory, a podatek VAT od większości
towarów wynosi 22% powinnam przytaczać Ci informacje z googli? Weź przestań
:-/
Ale jeśli Ci łatwiej, to przyjmij, że nie mam argumentów.
>>Z jaką więc właściwie tezą występujesz w tej dyskusji? :>
> Że żeby kupić mieszkanie nie trzeba sobie od razu żył wypruwać.
Są takie sytuacje.
Są też takie, że wiąże się to z wypruwaniem żył albo w najlepszym wypadku z
wysokim ryzykiem.
Ty nie wiedzieć czemu nie chcesz uwierzyć, że te drugie nie są wynikiem
tylko i wyłącznie czyjegoś nieudacznictwa. Co jest w sumie dość dziwne, bo
nadal nie odpowiedziałeś mi dlaczego nie stać Cię na willę w Kaliforni.
> I na to, żeby nie móc kupić mieszkania, trzeba zapracować.
Tak, a życie jest czarno-białe i napisane wg scenariusza Mariusza Kruka.
Mówiłam Ci już, że jesteś nudny?
> Ciekaw jestem która to.
Bura.
>>Wybacz, ale albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, albo jesteś
>>złośliwie
>>i głupio uparty albo kompletnie nieobyty w temacie kredytów.
> Albo nie potrafisz pisać jasno i zrozumiale
Napisałam jasno i zrozumiale w którychś z pierwszych swoich postów.
> albo zmieniasz zeznania co
> chwilę, albo jesteś straszliwie niekonsekwentna.
Jakieś uzasadnienie?
> I dlatego uciekasz.
Nie. Po prostu staram się nie przekroczyć granicy, za którą zamiast dyskusji
czeka już tylko jałowa przepychanka.
PozdrawiaM
|