Data: 2003-10-07 09:40:43
Temat: Re: Fuksja
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<c...@o...pl> wrote in message
news:2487.000000c4.3f828373@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Nieopatrznie kupiłam w tym roku fuksje (nieopatrznie, bo mi się spodobala
a nic
> o niej nie wiedzialam :(() Przywiozlam je teraz z dzialki do domu.
Niestety nie
> mam chlodnego miejsca, w ktorym moglabym je prztrzymac do wiosny. Czy maja
> szanse w domu? Jesli tak, to czy nie beda za bardzo "rachityczne"?Jak
powinnam
> w takich warunkach je pielegnowac?
Fuksja przetrzyma i w temperaturze pokojowej, choć nie lubi tego. Mimo
wszystko spróbuj znaleźć chłodniejsze miejsce, parapet, maksymalne światło,
ogranicz podlewanie i czekaj do połowy lutego. Pewnie w tym czasie zrzuci
wiekszość starych liści i wypuści rachityczne młode. W lutym mozna przyciąć,
nawieźć i mieć nadzieję, że się pozbiera. Szczerze mówiąc, lepiej zimują w
piwnicy bez liści i prawie bez wody.
Pozdrawiam, Basia.
|