Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w
wiadomości news:bln1ev$825$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Och, kurczę! No muszę się pokajać bom coś naruszył.
> Bo widząc, ze ktoś ma problem udzieliłem odpowiedzi wg najlepszej
mojej
> wiedzy. Ja błonki widuję lecz ich ratowanie nie jest moją
specjalnoscią.
> Natomiast widziałem podobne objawy na drzewie sąsiada, który niestety
drzewo
> musiał wyciąć. I to napisałem.

Napisałeś to wszystko w poście z tamtego wątku? I ja to przegapiłem?
Bo to jest o wiele więcej niż "Wygląda na to, że masz je z głowy". I
zupełnie inaczej traktuje sprawę.

> A strofowanie Basi, że Ci rady na priv udzielić śmiała uważam za
> najzwyklejsze chamstwo i grubiaństwo!

Problem w tym że nieskutecznie, bo nic do mnie nie dotarło. A to
Basia zaczęła pouczanie. Więc dostało jej się (i owszem, chyba za dużo -
przepraszam), ale tak czasem jest, kiedy zamiast rzucić konkretem (vide:
1stgreen - można), rzuca się pouczenia.

Najciekawsze jest to, że kiedy po prostu grzecznie spytałem, odezwał
się jeden człowiek i to tak skąpo, że żal było czytać. Dopiero jak
wywołałem awanturę okazało się, że można udzielić konkretnych
informacji.
Po 6 latach szwendania się po Sieci będę musiał albo zmienić sposób
zdobywania informacji na ten wypróbowany dzisiaj, tylko bez prowadzenia
dyskusji takiej jak ta, albo zająć się zamiast tego klejeniem kopert.
Dobra, dobra, i tak wiem, czego mi życzycie :-)

--
Lejak
j...@k...ODSPAMIACZ.pl