Data: 2002-10-03 08:31:01
Temat: Re: GRANICE STRUSI
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:angu74$ms5$1@news.tpi.pl...
| "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
| news:angtu2$ktt$1@news.onet.pl...
| | Na Twoje durne, niestety, "ponieważ", druga podpowiedź brzmi.
| | Znajomość ludzi, dzięki poznaniu siebie, uwalnia od strachu przed nimi.
|
| Co można wykorzystać w dobrych i złych celach.
Możnaby, ale większość złych celów wynika ze strachu.
Ponadto przeszkadza "podpowiedź pierwsza, trzecia i czwarta.
Gdyż nie istnieją oddzielnie, ale łącznie.
Jeśli je rozdzielisz to zdurniejesz z 'automatu' :-))
|
| |
| | Trzecia podpowiedź:
| | Człowiek zły, niema czasu na Myślenie. Absorbują go strategie.
|
| Człowiek Myślący czasami nie Myśli - co może dziać się wtedy?
Prawdopodobnie poniesie konsekwencje, nieuwagi :-))
Ale to nie tak :-)) - jest jeszcze securitate
| | Czwarta
| | Celem jest Tworzenie, a nie jakakolwiek destrukcja.
| | Innego wytłumaczenia ludzkiej działalności niema.
|
| Nie jest możliwe Tworzenie przez cały czas.
Pewnie czasami trzeba, pomyśleć :-))
A jeśli mówisz o niszczeniu i budowaniu na nowo,
to jest to konsekwencją nie_myślenia.
Zwykle jest konsekwencją jakichś
instynktownych biologicznych potrzeb,
lub wieku dorastania, lub kobiety :-))
|
| Saulo
|
eTT
|