Data: 2002-03-03 22:00:39
Temat: Re: GRZANKA
Od: "Catalina" <c...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andzia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5u0pt$ms$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> przepis na grzanke mojego taty
No to ja mam inna propozycje na grzanke - pzepis mojej babci ;-))
1/2 szkalnki cukru spalic na brazowo, dodac 1/4 kostki masla (ewentualnie
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady i/lub 1/2 szklanki smietany (gestej,
kwasnej) - czekolada powoduje ze grzanka robi sie bardziej zawiesista)
rozpuscic. wlac 1/2 litra wodki - jesli sie cukier z maslem skawali to nic -
rozpusci sie jesli bedzie sie podgrzewac na wolnym ogniu. Grzanka najlepsza
jest jest jesli sie ta wodka zapali -ale ja sei boje tego zrobic
specjalnie - raz jak mi sie zapalila to stracilam czesc grzywki - ale
faktycznie grzanka byla wyjatkowo dobra.
Polecam na przemarzniecie, przeiebienie i oslabienie - rewelacyjnie
rozgrzewa i stawia na nogi.
--
Catalina
|