Data: 2007-10-01 16:01:55
Temat: Re: GRZYBOBRANIE
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:fdr3gb$m5o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Panslavista pisze:
> > "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:fdqqsp$s00$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> Panslavista pisze:
> >>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> >>> news:fdqp27$ppq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >>>
> >>> Przepraszam za literówki.
> >>>
> >>> Tkanka grzyba szybko sie psuje - jak obite jabłko. W zgniliźnie jabłka
> > jest
> >>> botulina - jedna z bardzo mocnych trucizn - nie wiem, jakie są w
> > zgniłych
> >>> grzybach, czy popsutych rybach. Dlatego dla własnego zdrowia i zdrowia
> >>> rodziny lepiej było te grzyby przerobić. Nikt nie powinien podnosić
> >>> zagrożenia dla siebie i najbliższych.
> >>>
> >>>
> >>>
> >> W zepsutym białku (ryby, grzyby, mięso, strączkowe) mogą się namnożyć
> >> pałeczki jadu kiełbasianego!
> >>
> >> --
> >> XL wiosenna
> >
> > No tak.
> >
> > Pierwszy raz wyjąłem kapustę z bańki. Fantastycznie ukiszona. Już się
gar
> > gotuje.
> > Do tego drugi barszczu - dzięki Fenomenowi 880.0 posiekanie na plasterki
> > trwało moment, po barszczu warzywka na przecier i będą buraczki
zasmażane -
> > córka takie lubi.
> >
> >
> >
> Ja kończę już przetwory z buraczków - ostatnia partia się piecze i
> pójdzie do słoików.
> Drugą zamrażarkę kupię, czy co. A myślałam, że nowa Liebherr jest już
> dostatecznie duża.
> Tak sobie myślę, że dobrze byłoby mieć osobną na warzywne i owocowe
> mrożonki, a osobną na mięso i potrawy. Hmm.
>
> --
> XL wiosenna
Mam Whirlpoola, ale myślę o takim na cztery koszyki...
|