Data: 2002-03-06 11:27:34
Temat: Re: Gdzie i co kupawac ?
Od: "Arek S." <a...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To prawda, że w Obi jest dziadostwo i zwykle jest drogo, wcale nie jestem
> jego fanem, tylko, że w tych "osiedlowych sklepikach" często jest jeszcze
> gorzej. Niedawno kupiłem w Obi plafony, takie najtańsze, po 15zł. W
> pobliskim "osiedlowym sklepiku" wiszą takie same po 40zł, niezłe
przebicie,
> nie? A chińska tandeta, typu komplet wierteł po 3zł, sprzedawane w Obi
jako
> tandeta, w "koszach promocyjnych", to w "osiedlowym sklepiku" jest po
10zł,
> jako super profesjonalne narzędzia. I jak czegoś nie ma, to już nie będzie
> do końca świata, tak samo w Obim, jak w "osiedlowym". A zasadnicza różnica
> jest taka, że jak mi się coś z Obiego nie podoba, to idę to oddać, dostaję
z
> powrotem forsę i nikt nie fika, w "osiedlowych" zwykle wyskakują z paszczą
i
> każą spadać na grzyby.
Nie uogólniam, ale na swoim osiedlu mam sklep budowlany, w którym kupiłem
wiekszość
produktów przy remoncie mieszkania, bo:
- większość rzeczy tańsza niż nawet w Castoramie (która moim zdaniem jest i
tak najtańszym supermarketem budowlanym).
- za każdym razem kupiłem wszystko co chciałem;
- pracownicy ładują ciężkie worki do auta.
- transport na terenie osiedla gratis.
A w supermarketach traciłem tylko nerwy, bo daleko i dużo czasu się traci, a
najbardziej wkurzają mnie napisy "promocja" przy standardowych cenach.
Arek S.
|