Data: 2008-09-11 07:53:53
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jagna W." <w...@o...eu> napisał
| Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w
wiadomości
| news:gaafsb$rjv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
| > heloooołłłł ( hehehe ) a skąd wiesz jaka jest standartowa wyprawka do
| > szkoły
| > ?
|
| Taka, która jest dostępna w_standardowym_ sklepie z zaopatrzeniem
szkolnym.
|
ale i tak nie masz pewności czy wszystko zakupiłaś i czy jest to ok.
| > Na przykładzie pierwszaka ( nie rozpatruję innych klas ponieważ matka
| > ucznia
| > szkolnego który już trzeci rok z rzędu ma wf i ta z upartościa maniaka
co
| > rok mu kupuje zielone spodenki chociaż szkoła wymaga innych jest dla
mnie
| > po
| > prostu głupia i tyle
|
| A któraż to matka, bo nie zauważyłam takowej w tym wątku.
|
to nie było ad personam :/
| > ( fuuuj a miało być bez obrażania ) ) - różowego
| > pojęcia nie miałabym co kupić dziecku do szkoły oprócz piórnika,
plecaka,
| > kredek ołówka, gumki i takich tam.
|
| I to jest właśnie dokładnie ten standard o którym mówię.
| Wyobraź sobie teraz, że kupiłaś już te ołówki i gumki, ale okazuje się, że
| są złe, bo pani wymaga INNYCH.
|
no sorry ale nawet w moim poukładanym światku nie wyobrażam sobie jak może
być gumka do zmazywania inna niż wcześniej zakupiona ?
Rozumiem że pani może przyczepić się do kredek ( czasami są takie chińskie
badziewia które szybciej dziurę w kartce zrobią niż kolor z nich
wydobędziesz ) ale ołówek, gumka ? Klej ? ok ! może mamusia kupiła klej coś
a`la guma arabska - wiadomo dla pierwszaka to porażka bo nie dość że ma
wszystko umorusane takim klejem to jeszcze sam jest utytłany i pani sugeruje
jednak zamianę. No ale to chyba li jedynie dla wygody a nie widzimisię
nauczyciela.
Sorry - moja wyobraźnia aż tak daleko nie sięga - proszę powiedz mi co może
być nie tak w tych podstawowych artykułach do których nauczyciel moze się
przyczepić ?
| > Dowiadując się o tym ( + o obowiązujących
| > podręcznikach ) można również dowiedzieć się o obuwie zmienne, strój na
| > wf -
| > można ? Można !
|
| Nie zawsze można. Poczytaj dokładnie wątek, była o tym mowa.
|
ne ne ne - zawsze można tylko nie zawsze jest motywacja.
| > Nie wierzę też że ludzie kupują dzieciom tylko raz w
| > roku ciuchy i dalej omijają sklepy odzieżowe.
|
| Nie omijają, ale dla mnie wyjazd do sklepu odzieżowego to nie jest wyjście
z
| domu w kapciach i przejście 50 metrów za róg.
| Nie lubię więc jeździć tam specjalnie tylko po jedną głupią rzecz.
|
no ja Ci planu dnia nie będę układała ale powiem tylko tak - dla chcącego
nic trudnego ( ale do tych pieniędzy dochodzi własnie teraz jeszcze chęć -
przecież o wiele łatwiej trwać na stanowisku że nie kupię bo to widzimisie
nauczyciela niż po drodze ze szkoły/spożywczego zahaczyć o jakiś
odzieżowo-sportowy sklep i kupić odpowiednie spodenki ).
| I sądzisz, że na zmianę głupich reguł odnośnie spodni na WF takiego wpływu
| się nie ma?
|
ale to tylko Ty uważasz ze reguły są głupie - bo 99 % uczniów jest jednak
zaopatrzona w te nieszczęsne spodenki o odpowiednim kolorze.
| To sobie sądź, jeśli Ci lżej na duszy, ale mnie pozwól mieć swoje zdanie.
| Uwierz - nie takie idiotyzmy udawało się rodzicom z naszej RR przeforsować
| dzięki ich "pieniactwu" :>
|
ależ proszę - tylko po co ?
| > ale jeśli coś obowiązuję od kilku lat z rzędu i dobrze
| > funkcjonuje to zmieniać to dla jednostki jest chore.
|
| To samo mówiono o komunizmie. Tak na marginesie.
|
heheheheheheheheheheheh
no obśmiałam się jak norka.
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl/szkola/index.html
|