Data: 2008-09-11 13:01:13
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jagna W. pisze:
> Ale dla kogoś innego nie musi to być AŻ podkreślone, bo pamięta datę w
> inny sposób.
Pamięta kiedy dokładnie była każda lekcja?
> Nie ma różnicy. Szuflada była tylko przykładem.
Czyli nie zrozumiałaś pytania.
Kto zadecydował, że w tym miejscu są schowane ubrania, a w tym książki,
a w tym będą skarpetki? ...
> Nie musi tego przecież od razu wiedzieć.
> Wystarczy, że nie będzie z góry narzucał sztywnych reguł
Ha...kochane dzieci miło was widzieć, uczcie się na miarę swoich
możliwości, możecie nosić zeszyt, pisać w nim, rysować, mieć marginesy,
a jeśli ktoś nie będzie się potrafił z tego nauczyć to będziemy się
martwili później.
> a jedynie raczej wspomagał uczniów na zasadzie
> rad, zaleceń, sugestii. Czujesz różnicę?
To jak to miałaby być rada żeby nie była narzucaniem swojej woli?
> Czy Ty aby na pewno poprawnie rozumiesz tu znaczenie słowa "korzystać"
> (w sensie wyciągać z czegoś korzyść)?
Z tego zeszytu powinien korzystać uczeń, rodzic i nauczyciel.
Nauczyciel wyciąga z niego taką korzyść, że może przekazać rodzicowi
informację. I nazwij to sobie jak chcesz.
Zeszyt nie jest tylko i wyłącznie do robienia notatek z lekcji.
Przy okazji dokumentuje systematyczną pracę ucznia i jest jego wizytówką.
>>> Wg własnych reguł czy pozwalasz mu sprzątać tak, jak jemu jest
>>> najwygodniej.
>
>> A co oznacza wygodne sprzątanie?
>
> Dla kogo? Każdy ma przecież swoją własną definicję i własne potrzeby.
No więc właśnie o to pytam. Czy jak twoje dziecko posprząta to Tobie
wystarczy, że na środku pokoju nic nie leży czy może jednak sprawdzasz
_jak_ posprzątało?
> Jeśli nie rozumiesz takich prostych rzeczy,[...]
Skąd takie stwierdzenie?
>> Jakieś wskazówki czy swoje uwagi chyba im dajesz?
>
> Tak, ale nie stawiam im pał, jeśli uznają, że moje rady nie sprawdzają
> się w ich przypadkach, bo wolą własny system porządkowania.
A zanim były takie idealne, że pięknie po sobie sprzątały?
No chyba, że już się urodziły z taką umiejętnością.
pozdrawiam
Ania (jeszcze przed zebraniem)
|