Data: 2008-09-16 18:11:57
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gaoqkc$oi2$1@news.onet.pl...
>
>
> No to u nas tak nie jest. I moze nawet bym chciala, zeby chociaz takie cos
> bylo, bo oznaczaloby to, ze jednak zwraca uwagę. A tak to ubrania kupuje
> albo sama albo z ogonem jęczącym "mamoooooo, ale chodzmy juz stad"
> (wzglednie "jestem glodna").
>
> Aha, a wszystko to, co zakupię dla corki samodzielnie, czyli bez jej
> jakiegolowiek udzialu (bo moze byc tez udzial bierny jęczący), jest
> piękne, ladne, cudowne "i w ogole bardzo ci, mamusiu, dziekuję!" ;-)
Etam, wersję lajtową masz. W wersji "normal" zachowanie w sklepie podobne,
ale zakupione w dowolny sposób ubrania w najlepszym razie zasługują na "może
być" (mój syn). W wersji "hard" zachowanie jak wyżej, ale 95% ubrań
zakupionych w dowolny sposób i tak się nie będzie podobać (ja). Bliższa i
dalsza rodzina do tej pory wspomina jako koszmar chodzenie ze mną do sklepów
odzieżowych, zwłaszcza, że czasy były jakie były ;-)
Agnieszka (siostra ojca zawsze wypomina "jeszcze dobrze za próg sklepu nie
weszłaś a już ci się nic nie podobało i wychodziłaś")
|