On 26 Kwi, 21:56, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 26 Apr 2008 21:33:20 +0200, Agnieszka D. napisał(a):
>
> > Ja ma wszystkie gniazdka na blatach, a jest ich całkiem sporo. Są to gniazdka
nablatowe Berker. Są bardzo estetyczne. Ogromną ich zaletą jest to, że nie widać
kabli od urządzeń. Nie wiją się te kable po ścianach, na co osobiście nie mogę
patrzeć :-)
> > Polecam montowanie gniazdek na blatach.
>
> Oczywiście dyskutujemy o wyższości świąt..., ale powiem, że gniazdko na
> blacie nie budzi mojego zaufania, bo własnie jak ktoś tu już wspomniał, w
> przypadku rozlania płynu może być niebezpieczne. Ja dopowiem, że dla mnie
> wątpliwa jest też wygoda czyszczenia blatu wokół takiego gniazdka, nie ma
> siły, aby coś pod nie lub na styku z blatem nie wlazło, czego doczyścić nie
> sposób bez specjalnych starań. Nie mówiąc już o tym, że zajmuje ono miejsce
> na blacie i w tym punkcie niczego już nie można umieścić.
>
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.

Witaj!

Są różne rozwiązania, ściana jest najbezpieczniejsza i najmniej
kłopotliwa. Ponieważ namnożyło mi się urządzeń kuchennych
elektrycznych podwoiłem ilość gniazd nad blatem - zamiast dwóch mam
cztery podwójne. Wykonanie proste wiertło puszkowe widiowe do
wiertarki i przecinak do wykucia resztek z wnętrza, trochę kablologii
i nie muszę przełączać wtyczek.
Inne rozwiązania są już systemowe, najczęściej listwy przyścienne lub
ścienne - w nich chowają się wszystkie kable i maja specjalne puszki i
ramki na różne gniazda - telekomunikacyjne, sieciowe, antenowe,
zasilające. Podobnie można wykorzystać puszki do rozprowadzania
podłogowego - wtedy można je umieścić w blacie.
Nie są to tanie rozwiązania, nie mniej korzystne - zasilać można kompa
i radioodbiornik czy telewizor podwieszany, czy chłodziarkę
zamawiającą towary np. w Leclercu.
Można też kupić robota do zamontowania w blacie np. BOSCH MEK 7000
http://www.agd-rtv.net/product_info.php?products_id=
5439