Data: 2000-03-24 17:46:26
Temat: Re: Gołąbki
Od: "Feliks" <f...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemyslaw <p...@a...pl> wrote in message
news:Y1KC4.3914$4N.109713@news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik Mirek. <m...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:3pEC4.2668$4...@n...tpnet.pl...
> > Czy ktoś robił i co z tego wyszło?.
> > Chciałbym zrobić gołąbki, ale zamiast je dusić, to upiec na grylu lub w
> > kombiwarze.
> > Co Wy na to?.
> > Mirek.
> >
> >
> Ja robie tak : najpierw dusze normalnie, potem w minejdzym garnku
podsmazam
> na smalcu z obu stron, wierzch smaruje koncentratem pomidorowym, na to
sporo
> kwasnej gestej smietany, sol, pieprz i co kto lubi, podlewam niewielka
> iloscia rosolku i nie przykryte do piekarnika 160-180 C ok. 1 godziniy,
caly
> rosol powinien wyparowac
>
> Przemyslaw Koziarski
Robie podobnie...Z tym, ze ja robie sos z koncentratu i smietany z rosolkiem
i tym polewam surowe golabki ...Na spod daje duzo lisci, a pieke
przykryte...dusza sie w piekarniku pare godzin na wolnym ...Zaleta takiego
sposobu to to, ze sie nie przypalaja.....i nie trzeba do nich zagladac... Ja
zawsze robie z miesem i ryzem...Jadlem kiedys z samym ryzem i
pieczarkami..byly calkiem, calkiem..Jadlem u zydowskich przyjaciol z
baranina i ryzem zawijane w liscie z winogron....Smakuja jak nasze golabki..
F.
|