Data: 2006-04-19 08:31:09
Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lozen" <i...@n...spam.hotmail.com> napisał w
wiadomości news:e22v5p$j8s$1@inews.gazeta.pl...
> bebekot wrote:
>
> Przy odpowiadaniu zostawiaj wolna linijke przed i po swoich
> odpowiedziach, bo bardzo ciezko czyta sie Twoje posty.
>
> > Nie łaska, bo po pierwsze teściowa nie życzy sobie a po drugie ja mam
full
> > roboty przy bardzo małych dzieciach. A po trzecie - teściu by nie zjadł
nic
> > prócz kurczaka zrobionego w wersji tesciowej. Tak więc odpada
>
> Tak, juz widzialam - masz 3 letnie i 7 tygodniowe dziecko. Te mniejsze
> jeszcze nic nie wylapuje, ale te starsze juz moze czuc sie skolowane tym
> jak traktujesz tesciowa. Pokazujesz jej ze jedna babcia jest lepsza a
> druga jest be, a to moim zdaniem nie jest w porzadku wobec Twoich
> dzieci, wobec Twego meza i Twoich tesciow. Jezeli nie stac Cie na
> odrobine wyrozumialosci dla tesciow i szacunku dla meza, to chociaz dla
> swoich dzieci swiec lepszym przykladem.
>
> > Nie oceniaj, dopóki nie masz na ten temat wiedzy
>
> > no jasne, a znasz mnie i wiesz jaka jestem?
>
> > Nie znasz mnie i nie oceniaj
>
> > Napisałam że nie zapraszam na święta- więc pochopnie nie oceniaj
Zaraz zaraz... Pisaslas ze Tesciowa nie robi nic innego jak kurczaka,
ziemniaczki i buraczki a tu czytamy:
"...Matka nigdy nie nauczyła sie gotowac i piec. Wołowine robi
twardą jak kamień, większość rzeczy kupuje gotowych. Robi jedynie pieczonego
kurczaka - obrzydliwego zresztą, żeberka w sosie i sałatke jarzynową...."
Poza tym czytajac dalej ta arcyciekawa lekture natrafiamy na fragment:
"..Dla niego mogłoby w ogole obiadu w domu nie być.I mi to
często mówi- po co robisz? Ja robie no bo ja musze zjeść i to dobrze zjeść.A
też
nie moge pozwolić na to żeby on objadał sie wiecznie kiełbasa, jajecznica,
chlebem i słodyczami.
..."
A bniecj je co zechce... W czym Ci to przeszkadza?
czemu "nie mozesz pozwolic" zeby jadl to co chce?
w dzieci tez na sile wpychasz cos czego nie chce jesc?
Wspolczuje dzieciom w takim badz razie...
|