Data: 2004-01-24 14:43:12
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dzieki bardzo za te wyczerpujacą odpowiedz.Nigdzie jeszcze tak dokładnie
mi
> o tym nikt nie opowiedział.
> Ale mam nadzieję ze nie zdnenerwujesz sie jak zadam ci jeszcze 2 pytania:
> :):):)
> 1. Mój znajomy miał gradówkąę i nie leczył jej a jednak zniknęła mu sama
po
> jakimś czasie...czy jest to mozliwe i jakie w/g ciebie jest na to
> prawdopodobieństwo?
Mala zawsze ma mozliwosc wsiakniecia, ale....torebka pozostaje , i tak jak
pisalem przez to mozliwe sa nawroty! Prawdopodobienstwa zanikniecia
klasycznej gradowki jest praktycznie zerowe.
>
> 2. Co sądzisz o tym co napisała Iwona : że leczyła to ATECORTINEM i po
dwóch
> dniach gradówka pękła? Czy myslisz ze warto przed zabiegiem spróbowac tej
> metody?
> Czekam na odpowiedz
> Nadal lekko zestresowana IZA
> i...@p...fm
Atecortin, czy inny lek - to bez znaczenia - stan zapalny bakteryjny
ustepuje po podaniu antybiotykow i indywidualnie zalezy, czy dany antybiotyk
podziala, czy tez nie. Iwona uzywala Atecortin, ktos inny Neomycyne - jezeli
bakterie sa czule na konkretny antybiotyk, to dzialanie leku bedzie
skuteczne.
Co do pekniecia - pytanie pierwsze, czy to aby na pewno byla gradowka, czy
tez nabrzmialy jeczmien. I druga rzecz - nawet jesli gradowka wtornie
zacznie rosnac, nabrzmiewac i dojdzie do pekniecia, oproznienia jej i
wyraznej poprawy, to jednak nie nalezy zapominac, ze torebka tam
pozostanie - nalezy wiec wczesniej czy pozniej oczekiwac nawrotow.
Widzialem ( nawet czesto ) podczas usuwania gradowek, ze dochodzi rowniez do
wrecz wyzarcia czesi torebki przez infekcje bakteryjna - wtedy gradowka lzej
sie przebija, ale i potrafi wytworzyc otwory w powiece, co wymaga potem
zszycia od zewnatrz ( a wiec blizna bedzie na powiece widoczna ), oraz
zmniejszenia prawidlowej pracy powieki i nawet zagojenie blizna, ktora ja
zdeformuje...wiec....?:-)
casus
|