Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:015f.000003ae.416ad884@newsgate.onet.pl...
> > Witam.
> > Ma to być pokój do pracy. Czyli ogrzewanie potrzebne mi będzie przez
kilka
> > godzin dziennie. Średnio 6 godzin na dobę.
> > Oczywiście chcę zużyć jak najmniej energii a chciałbym aby było w miarę
> > ciepło tzn. ponad 22 stopnie. Reszta mieszkania ma CO więc częsciowo
będzie
> > dogrzewać poddasze.
> > Nie wiem jak działają olejowe. Czy każdy taki grzejnik pobiera ze 2 KW
> > energii? Jaki jest sposób regulacji.
> > Myślę że może dobre byłoby np. grzanie przez pół godziny na full a potem
> > stopniowy spadek temperatury do powiedzmy 20 stopnii (otoczenia) i znów
> > załączenie grzejnika na maxa do zadanej temperatury. Taki olejowy chyba
nie
> > wychładza sie tak szybko? Ma ktoś jakieś doświadzenia z nimi? A farelka?
To
> > chyba szybko ale na chwilę i chyba brak regulacji temp?
> > pozdr
> >
> Kup termowentylator. Teraz nawet najtańsze maja regulację temperatury.
Czyli
> ustawiasz sobie 22 stopnie i masz 22 stopnie. W twoim przypadku zaleta
bedzie
> że efekt działania termowentylatora bedzie zauważalny w kilka minut po
> włączeniu. Wadą tych urządzeń jest szum jaki robią. Te najtańsze szumia
ciszej
> niz włączony komputer. Te najdroższe są prawie niesłyszalne, ale jedna
trochę
> szumią. Drogie modele maja wbudowany zegar. Nastawiasz sobie np. że chcesz
> żeby się właczył o jakiejś godzinie, to sie włączy. Tak samo z
wyłączeniem. W
> miedzyczasie stara sie utrzymać temperature w pomieszczeniu, taką jaką mu
> kazałeś. Najtańszy kosztuje z 40 zł, te drogie widziałem i po 350 zł.
Tomek
>

A ile taki termowentylator zużywa energii i jak się to ma do grzejników
olejowych?