Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Grzybobranie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Grzybobranie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2015-10-18 00:05:05

Temat: Re: Grzybobranie
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-17 o 23:34, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 17 Oct 2015 14:25:21 -0700 (PDT), s...@g...com napisał(a):
>
>> W ubiegly weekend moje dziecie znalazlo kilka podgrzybkow w parku na os. Kliny
(Krakow).
>> Z jednej strony niemozliwe, zeby ich ktos wczesniej nie zauwazyl, z drugiej -
grzybiarze wybieraja sie do lasow, a nie do parkow.
>> Na szczescie na spacerze byl z Dziadkami (grzybiarzami), bo gdyby byl ze mna, to
zapewne by zadnego nie zebral.
> Jakie jest w mieście prawdopodobieństwo, że grzybki były obsikane przez
> spacerujace pieski? - pewnie dlatego nikt nie zebrał 3-]

Bo w lasach zwierząt nie bywa już wcale.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2015-10-18 00:05:51

Temat: Re: Grzybobranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@g...com pisze:

> Ptaszkowo, one tez przenosza :-)

Sroki. Złodziejki. One mi kradną żołędzie. Wiewiórka została przyłapana
na gorącym uczynku. Przy tych orzeczach. Ściślej rzecz biorąc, był to
wiewiórek.

Jarek

--
Bliżej siedzi wiewiórka, orzech w łapkach trzyma,
Gryzie go; zawiesiła kitkę nad oczyma,
Jak pióro nad szyszakiem u kirasyjera;
Chociaż tak osłoniona, dokoła spoziera.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2015-10-18 00:20:46

Temat: Re: Grzybobranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>>> W ubiegly weekend moje dziecie znalazlo kilka podgrzybkow w parku na os.
>>> Kliny (Krakow). Z jednej strony niemozliwe, zeby ich ktos wczesniej nie
>>> zauwazyl, z drugiej - grzybiarze wybieraja sie do lasow, a nie do
>>> parkow. Na szczescie na spacerze byl z Dziadkami (grzybiarzami), bo
>>> gdyby byl ze mna, to zapewne by zadnego nie zebral.
>> Jakie jest w mieście prawdopodobieństwo, że grzybki były obsikane przez
>> spacerujace pieski? - pewnie dlatego nikt nie zebrał 3-]
>
> Bo w lasach zwierząt nie bywa już wcale.

Dzisiaj nam się w domu zgadało na temat Leśnych Zwierzęt (pod wpływem
skądeś powziętej informacji, że lis zjada sto kilo myszy rocznie). To
nieprawdą jest. Nie że zjada, tyko że nie bywa wcale. Ja lisa regularnie
widuję tuż obok rejonowej Biedronki. Zająca natomiast w drodze do.

Jarek

--
Dwa liski w jednym gnieździe mieściły się z trudem
Więc na zewnątrz sterczały im dwie dupy rude.
Widząc to docent Wolczew zaczął bić im brawo.
Bo myślał, że to rude, to jest Rude Pravo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2015-10-18 00:31:48

Temat: Re: Grzybobranie
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2015 o 23:39 FEniks <x...@p...fm> pisze:

(...)
> Jak to braku? Grzybobrania. I uciechy. Ja w tym roku nic nie znalazłam.
> Ale też (od czasów smardzowych) nie szukałam.
(...)

Smardz jest w Polsce objęty ochroną gatunkową, wolno je zbierać wyłącznie
ze sztucznych stanowisk.
Ale na pewno o tym wiecie, nie wierzę w niszczenie środowiska przez
świadomych grupowiczów dla napychania żołądka.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2015-10-18 00:40:59

Temat: Re: Grzybobranie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 18 Oct 2015 00:05:05 +0200, FEniks napisał(a):

> W dniu 2015-10-17 o 23:34, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 17 Oct 2015 14:25:21 -0700 (PDT), s...@g...com napisał(a):
>>
>>> W ubiegly weekend moje dziecie znalazlo kilka podgrzybkow w parku na os. Kliny
(Krakow).
>>> Z jednej strony niemozliwe, zeby ich ktos wczesniej nie zauwazyl, z drugiej -
grzybiarze wybieraja sie do lasow, a nie do parkow.
>>> Na szczescie na spacerze byl z Dziadkami (grzybiarzami), bo gdyby byl ze mna, to
zapewne by zadnego nie zebral.
>> Jakie jest w mieście prawdopodobieństwo, że grzybki były obsikane przez
>> spacerujace pieski? - pewnie dlatego nikt nie zebrał 3-]
>
> Bo w lasach zwierząt nie bywa już wcale.
>

Ile na metrze kwadratowym? - nie widzę w lasach tylu kup spod śniegu po
zimie, co w mieście...


--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2015-10-18 07:40:02

Temat: Re: Grzybobranie
Od: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 15-10-17 o 22:15, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wyszedłem do ogrodu zaczerpnąć świeżego powietrza. Pod balkonem od
> wschodniej strony podgrzybek. Wysokość 16 centymetrów, fi kapelusza
> 9,5 centymetra. Zdrowotność i nierobaczywość stuprocentowa. Aromat
> -- urzekający. Myśl w głowie postała, by jutro go do zupy. Mała
> rzecz, a cieszy. Zwłaszcza, że w tym roku nie grzybobrałem jeszcze.
> Sucho było.

...ale już nie jest i pojawiły się, w rozmaitych miejscach zresztą. Choć
nie w tak hurtowych ilościach, jak rok temu.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2015-10-18 07:43:29

Temat: Re: Grzybobranie
Od: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 15-10-17 o 23:25, s...@g...com pisze:
> W ubiegly weekend moje dziecie znalazlo kilka podgrzybkow w parku na os. Kliny
(Krakow).
> Z jednej strony niemozliwe, zeby ich ktos wczesniej nie zauwazyl, z drugiej -
grzybiarze wybieraja sie do lasow, a nie do parkow.
> Na szczescie na spacerze byl z Dziadkami (grzybiarzami), bo gdyby byl ze mna, to
zapewne by zadnego nie zebral. O grzybach zielonego pojecia nie mam, rozrozniam tylko
muchomora od kurki, wiec nie odwazylabym sie ryzykowac z podgrzybkami.
> Generalnie chyba "zbieralnosc" w narodzie podupada. W drodze do przedszkola mijamy
ogrodzony teren, ktory przynalezy do 2 blokow (raczej kamienic, bo to stare
budownictwo). Maja tam piekne zielence, na ktorych rosnie conajmniej 5 orzechowcow.
Orzechy wysypuja sie za ogrodzenie, na ulice. Nikt ich nie zbiera..
> Leza sobie m. in. w kupkach zgrabionych i uporzadkowanych lisci..
> Dziwilam sie, ze dziecko mi przynosi z przedszkola (w dni kiedy byl w ogrodzie, bo
przedszkole ma na szczescie wlasny ogrodek, tj. plac zabaw) pelne kieszenie orzechow.
Teraz wiem skad - wlasnie z tego ogrodzonego terenu. Drzewo rosnie przy samym plocie
graniczacym z ta "enklawa", wiec czesc orzechow trafia do przedszkolnego ogrodka.

E, nie poupada zbieralność. Ani leśna, ani w opuszczonych sadach. Nawet
i parkowa, ostatnio tłumy dzieci zbierają kasztany i żołędzie, nie wiem,
czy na ludziki, czy na sprzedaż.
--
B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2015-10-18 08:30:53

Temat: Re: Grzybobranie
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Jakie jest prawdopodobienstwo, ze w lesie grzyby nie sa obsikane przez lesne
zwierzeta?

Nie wiem jak u Ciebie, ale w Krakowie jest nakaz sprzatania po swoich zwierzetach.
Lesniczego niestety nie obowiazuje.
Zatem w "kupkach" nie znalezlismy tego, czego w nich nie powinno byc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2015-10-18 08:34:44

Temat: Re: Grzybobranie
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-10-18 00:20, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> W ubiegly weekend moje dziecie znalazlo kilka podgrzybkow w parku na os.
>>>> Kliny (Krakow). Z jednej strony niemozliwe, zeby ich ktos wczesniej nie
>>>> zauwazyl, z drugiej - grzybiarze wybieraja sie do lasow, a nie do
>>>> parkow. Na szczescie na spacerze byl z Dziadkami (grzybiarzami), bo
>>>> gdyby byl ze mna, to zapewne by zadnego nie zebral.
>>> Jakie jest w mieście prawdopodobieństwo, że grzybki były obsikane przez
>>> spacerujace pieski? - pewnie dlatego nikt nie zebrał 3-]
>>
>> Bo w lasach zwierząt nie bywa już wcale.
>
> Dzisiaj nam się w domu zgadało na temat Leśnych Zwierzęt (pod wpływem
> skądeś powziętej informacji, że lis zjada sto kilo myszy rocznie). To
> nieprawdą jest. Nie że zjada, tyko że nie bywa wcale. Ja lisa regularnie
> widuję tuż obok rejonowej Biedronki. Zająca natomiast w drodze do.

Zając wie, co i gdzie.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2015-10-18 09:56:59

Temat: Re: Grzybobranie
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarosław Sokołowski wrote:

> s...@g...com pisze:
>
>> Generalnie chyba "zbieralnosc" w narodzie podupada. W drodze do
>> przedszkola mijamy ogrodzony teren, ktory przynalezy do 2 blokow
>> (raczej kamienic, bo to stare budownictwo). Maja tam piekne zielence,
>> na ktorych rosnie conajmniej 5 orzechowcow. Orzechy wysypuja sie za
>> ogrodzenie, na ulice. Nikt ich nie zbiera..
>
> Ja nie mam drzewa ni krzewu orzechowego. Nawet nie wiem gdzie taki
> w okolicy rośnie. Ale regularnie znajdujemy pod świerkiem orzeszki.
> Laskowe. Skąd to -- nikt w domu nie miał pomysłu. W końcu jakiś czas
> temu się wydało, że przynosi je wiewiórka. Ona chyba mnie lubi. No
> bo jak to inaczej wytłumaczyć?

Obżerasz wiewiórkę???


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Włoski tort makaronowy
Placki ziemniaczane inaczej :-)
Ktoś suszył gruszki?
Walijski słodki chlebek na herbacie i suszonych owocach
o głodzie nowości

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »