« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2015-10-20 01:49:44
Temat: Re: Grzybobranie"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnn2aruc.d2k.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>>>> O żołędzie łatwo, pytanie czy udałoby się gotowca gdzieś najpierw
>>>> kupić, aby wiedzieć jakiego smaku oczekiwać od domowej roboty...
>>>
>>> Dwa razy był podany link do sklepu z wyrobem gotowym.
>>
>> A tak, link był... ale sądzisz że wysyłają do Chicago? ;-)
>
> Co szkodzi zapytać?
Nic się nie martw :-) Poszukam lokalnie, albo kupię jak będę w PL, bo nie
chce płacić aż tyle za znaczki pocztowe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2015-10-20 07:40:05
Temat: Re: GrzybobranieW dniu 15-10-19 o 20:56, Qrczak pisze:
> Może trafisz lepiej, ale ja miałam w torebce jakiś IX gatunek.
> Ale coś takiego byłoby kuszące (o ile to zdjęcie nie jest fotoszopowane):
> http://www.samozdrowie24.pl/bob-suszony-500g-provita
-o_4278.html
Ten zielony kolorek jest frapujący, w pierwszym zerknięciu sądziłam, że
jest mrożony, chyba większe zaufanie miałabym do tego
http://www.arabskie.pl/pl/p/Bob-suszony%2C-luskany%2
C-0%2C9-kg/470
w ogóle podoba mi się ten sklepik. Biedrowy bób kupiłam z rozpędu,
najpierw kupiłam, a później zaczęłam deliberować, co z nim zrobić,
gdybym kupowała planowo, to pewnie linkowany wyżej, już łuskany.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2015-10-20 07:45:21
Temat: Re: GrzybobranieW dniu 15-10-19 o 20:53, Jarosław Sokołowski pisze:
> To dopiero wyzwanie! Nie widziałem, ale jeśli ujrzę, to po takiej
> rekomendacji nabędę próbkę. By zmierzyć się.
Ciekawa jestem effektów. Mnie ostatnio naszło na kuchnię arabską, po
lekturze "Języka baklawy" Diany Abu-Jaber, świetna książka, jak myślę
Qrze by się spodobała. Nie pytajcie mnie, dlaczego właśnie Qrze, taka
intu http://www.czarne.com.pl/katalog/ksiazki/jezyk-bakla
wy
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2015-10-20 10:47:29
Temat: Re: GrzybobraniePani Basia napisała:
>> To dopiero wyzwanie! Nie widziałem, ale jeśli ujrzę, to po takiej
>> rekomendacji nabędę próbkę. By zmierzyć się.
>
> Ciekawa jestem effektów. Mnie ostatnio naszło na kuchnię arabską, po
> lekturze "Języka baklawy" Diany Abu-Jaber, świetna książka, jak myślę
> Qrze by się spodobała. Nie pytajcie mnie, dlaczego właśnie Qrze, taka
> intu http://www.czarne.com.pl/katalog/ksiazki/jezyk-bakla
wy
Jeśli trafi mi się to suszone ziarno (jak ślepej qrze), to opisze jaki
był effectus.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2015-10-20 14:46:02
Temat: Re: GrzybobranieDnia 2015-10-20 07:45, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 15-10-19 o 20:53, Jarosław Sokołowski pisze:
>
>> To dopiero wyzwanie! Nie widziałem, ale jeśli ujrzę, to po takiej
>> rekomendacji nabędę próbkę. By zmierzyć się.
>
> Ciekawa jestem effektów. Mnie ostatnio naszło na kuchnię arabską, po
> lekturze "Języka baklawy" Diany Abu-Jaber, świetna książka, jak myślę
> Qrze by się spodobała. Nie pytajcie mnie, dlaczego właśnie Qrze, taka
> intu http://www.czarne.com.pl/katalog/ksiazki/jezyk-bakla
wy
Znam je wszystkie.
Niektóre rzeczywiście wielce apetyczne.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2015-10-20 14:47:48
Temat: Re: GrzybobranieDnia 2015-10-20 10:47, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Basia napisała:
>
>>> To dopiero wyzwanie! Nie widziałem, ale jeśli ujrzę, to po takiej
>>> rekomendacji nabędę próbkę. By zmierzyć się.
>>
>> Ciekawa jestem effektów. Mnie ostatnio naszło na kuchnię arabską, po
>> lekturze "Języka baklawy" Diany Abu-Jaber, świetna książka, jak myślę
>> Qrze by się spodobała. Nie pytajcie mnie, dlaczego właśnie Qrze, taka
>> intu http://www.czarne.com.pl/katalog/ksiazki/jezyk-bakla
wy
>
> Jeśli trafi mi się to suszone ziarno (jak ślepej qrze), to opisze jaki
> był effectus.
W biedrze na "koszowych" wystawkach w ramach akcji "Przepisy naszych mam".
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2015-10-20 14:52:08
Temat: Re: GrzybobranieDnia 2015-10-19 22:01, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Qrczak pisze:
>
>>>>>> Do wszystkiego go można użyć: wybijania zębów, podbijania
>>>>>> oka... ale z pewnością nie do zagęszczania.
>>>>> Ale tylko gdy się nie wie, że suszone wymaga moczenia.
>>>> A ileż to już kilogramów biedrończanego bobu zużyła pani?
>>> No i znowu dyskusja zeszła na moczenie nocne.
>> Nienienie, w nocy to ja mam inne robótki.
>
> Oby tylko nie politykę robić.
Drobiazg.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2015-10-20 16:30:51
Temat: Re: GrzybobranieW dniu 15-10-20 o 14:46, Qrczak pisze:
> Znam je wszystkie.
> Niektóre rzeczywiście wielce apetyczne.
Dla mnie właśnie ta i "Kuchnia osadników". W ogóle Czarne jest super.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2015-10-20 16:57:06
Temat: Re: GrzybobranieDnia 2015-10-20 16:30, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 15-10-20 o 14:46, Qrczak pisze:
>
>> Znam je wszystkie.
>> Niektóre rzeczywiście wielce apetyczne.
>
> Dla mnie właśnie ta i "Kuchnia osadników". W ogóle Czarne jest super.
Miasteczko długowieczności też ma fajne przepisy, tyle że to zupełnie
inny rejon kuchni.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2015-10-20 17:08:54
Temat: Re: GrzybobranieW dniu 15-10-20 o 16:57, Qrczak pisze:
> Miasteczko długowieczności też ma fajne przepisy, tyle że to zupełnie
> inny rejon kuchni.
W sumie nie tyle chodzi mi o przepisy, ile o narrację i klimat, dla
mnie te transgraniczno-nostalgiczne są najlepsze.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |