Data: 2006-12-14 08:22:57
Temat: Re: HE...HE...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:elqvra$g8t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W GWnie? Straciłbym szacunek dla samego siebie. Druga sprawa - co to ma do
> mojego dziecka?
Moge ożenić się z żydówką, nigdy bym jej nie zmuszał do zmiany religii,
jedyne ograniczenie to to, że dzieci decydują o swojej religii w wieku 18
lat. Miałaby pełny szacunek pod warunkiem przestrzegania symetrii w stosunku
do mnie, wymagam jedynie wierności i lojalności. Większość prac domowych i
tak spadła by na mnie, więc byłaby odciążona od trudu dnia codziennego,
mogłaby zająć się twórczością, o ile ma taką potrzebę.
Żadnego wyzwiska z mojej strony, ale także z jej strony. Zawsze miałaby
pełną opiekę i ochronę, jako członek mojej rodziny.
Tak jak ja zdecydowałem w wieku 14 lat - przestałem (u moich dziadków)
uczestniczyć w ich życiu religijnym, co dla nich było wielką tragedią.
Ale ja jestem od tamtego czasu wolnym człowiekiem - ten sam szacunek dla
siebie i taki sam dla innych, o ile oczywiście nie wchodzą w moją strefę
intymności. Inna sprawa - na szacunek każdy sobie zasługuje przez całe
zycie, nie wystarczy raz dokonać jakiegoś czynu akceptowalnego i
rozreklamowac go. NIe rozszerzam mojej strefy intymności, tak jak robią
niektórzy na tej liście, nie mają granic widocznych, a wychowanie mówi im,
że są wybrani - tym mówię - nikt was nie wybrał - nie jesteście panami tej
Ziemi, a tym bardziej panami Polski, my, Polacy jesteśmy bardzo cierpliwi
licząc na zrozumienie, ale ciemiężcom zawsze przychodziło uciekać, nawet bez
skarpet.
Liczę, że nie zostanę napadnięty za treść niekuchenną - co do treści bym się
nie zgodził, po za maglem jest to drugie miejsce opiniotwórcze...
;-P))))))))))))))
|