Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "tomek wilicki" <j...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: HIV a AIDS
Date: Sat, 8 Aug 2009 10:39:33 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 42
Message-ID: <h5jkl5$nvu$1@inews.gazeta.pl>
References: <h4sad9$no8$1@inews.gazeta.pl> <h5cn74$n10$1@achot.icm.edu.pl>
<h5frqt$bbv$2@news.onet.pl> <h5gn23$bk1$1@inews.gazeta.pl>
<h5i5a5$lma$1@achot.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1249727973 24574 172.20.26.236 (8 Aug 2009 10:39:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 8 Aug 2009 10:39:33 +0000 (UTC)
X-User: jeff01
X-Forwarded-For: 78.88.142.248
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:258889
Ukryj nagłówki
Lech Trzeciak <l...@z...pl> napisał(a):
> E, a jak twoim zdaniem uzyskuje się wirusa do badań, w tym do
> infekowania na przykład małp? Składa z klocków lego?
na początku izoluje z gęstości 1.16, potem można klonować. A co?
>
> Już w 1993 roku znane były 3 przypadki pracowników laboratorium, którzy
> przypadkowo zarazili się HIV-em i doszło u nich do dramatycznego spadku
> liczby limfocytów CD4+, a u jednego także do zakażenia Pneumocystis
> carini.
I nie są znane żadne inne przypadki. Na całym świecie jedyny przypadek to 3
sprzedawców "leków na wirusa".
Druga znana historia to zakażenie 6 pacjentów przez dentystę z
> Florydy. Pięciu nie miało żadnych "czynników ryzyka" postulowanych przez
> Duesberga. Troje rozwinęło AIDS i zmarło. Dentysta zmarł.
fail. Żaden z nich nie miał objawów choroby, gdy zaczęto im podawać AZT, z
wyjątkiem może jednego dilera narkotyków.
hint - objawy zatrucia AZT są identyczne z objawami AIDS.
To tylko
> wierzchołek góry lodowej. Współodkrywca HIVa Robert Gallo zaproponował
> Duesbergowi, żeby sobie wstrzyknął wirusa, bo przecież nic mu się nie
> stanie, skoro to nieszkodliwy wirus. Duesberg wykręcił się, twierdząc
> (skądinąd słusznie), że nie dostanie na to zgody NIH - tyle że przecież
> mógłby taki eksperyment przeprowadzić bez zgody NIH, poniósłby co
> najwyżej konsekwencje ;-)
ale nie miałby z tego też żadnej korzyści. Co z tego, że choroba się u niego
nie rozwinie? W krajach cywilizowanych jest kilka do kilkudziesięciu milionów
pozytywnych osób, u których choroba się nie rozwija.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|