Data: 2004-03-19 09:31:56
Temat: Re: [HORROR] Jajko - do osob o mocnych nerwach
Od: "batory" <b...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> napisał w
wiadomości news:c3eeao$7va$1@news.onet.pl...
>
> "batory" <b...@w...poczta.onet.pl> skrev i meddelandet
> news:c3ee7o$8g7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > To nie jest trujące. Zjadłaś po prostu bardzo młodego kurczaczka.
>
> NIE zjadlam!
>
> magda
>
Ale i tak byś się tym nie otruła. Dawno, dawno temu, gdy w naszym kraju
panował jeszcze inny ustrój, jajo przed użyciem wybijało się na talerzyk,
organoleptycznie sprawdzało jego przydatność do spożycia i dopiero używało,
bo oprócz zalężonych (jak to co Ci się trafiło) często gęsto zdarzały się
zepsute. Mam nadzieję, że Twój przypadek jest odosobniony i czasy wybijania
jaja na talerzyk juz nie wrócą
Pozdrówka - Agnieszka
|