Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sakujami" <s...@n...gmail.to>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Hełm Persingera
Date: Fri, 26 Sep 2008 21:45:52 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 33
Message-ID: <gbje5u$lr9$1@news.onet.pl>
References: <gbinf5$hqs$1@news.onet.pl> <wh74dq6h652q$.1wyh3myjyppd8$.dlg@40tude.net>
<gbip68$m3u$1@news.onet.pl> <p...@4...net>
<gbj1mm$j11$1@inews.gazeta.pl>
<1c8saltxs4nsh.15nzube08s7jy$.dlg@40tude.net>
<gbj8jd$o1f$1@inews.gazeta.pl> <gbj9ep$8ib$1@news.onet.pl>
<gbj9l0$rpk$1@inews.gazeta.pl> <gbj9ur$9t2$1@news.onet.pl>
<gbjcj8$crh$2@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 194.117.240.61
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1222458366 22377 194.117.240.61 (26 Sep 2008 19:46:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Sep 2008 19:46:06 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Sender: WK4OsA3FL4utLjJSFhkKpY8vlsXcPUZqaT5f9riDccQ=
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:421431
Ukryj nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gbjcj8$crh$2@inews.gazeta.pl...
> Możesz dokładniej opisać jakiego rodzaju doznałeś odczuć? Bo niezupełnie
> zrozumiałem co piszesz.
Najpierw były przez parę rekolekcje wielkanocne na Freta (a w kościele na
Starym Mieście dla studentów cały czas potem dawała coś niezwykłego)
najpierw w kościele a potem szło się wieczorem do budynku za kościołem gdzie
były rozmowy z dominikaninem.
Trudno to wytłumaczyć, było to coś zupełnie innego niż w tych dniach praca i
kończący sie romans internetowy który stawal się ciężki;
Może dalej będzie łatwiej wytłumaczyć, gdy szukałem wspólnoty religijnej
dostałem coś czego się nie spodziewałem, na początku poczucie niewinności,
kompani, poczułem się młodszy, niestety w młodości nie byłem w harcerstwie,
a tu poczułem się jakbym tam trafił. Duże poczucie wspólnoty z innymi wraz z
poczuciem niewinności.
Gdy byłem w górach, to podobno góry są blisko Nieba a Bóg jest blisko.
Był też krótki czas gdy w pomieszczeniu przed snem można było samemu się
pomodlić, nie było nikogo, płonęły świecę, przyklęknąłem na krótki moment,
nie bło zwyczajnie, zastanawiam się, gdybym dłużej pobył i zastanowić się
nad życiem.
Teraz czy powiem dziesiątkę czy całą piećdziesiątkę to nic nie zmienia moich
odczuc.
Były też iluzje, gdy uważałem że Bóg jest tak blisko, że wystarczy poprosić
o jakąś rzecz a dostaje się ją, co niebezpiecznie zamieniało modlitwę w
jakąś formę magii, wzrastało złudzenie braku zła na świecie a u mnie
niebezpieczeństwo "zabawy w Boga", czy "bycia pomocnikem Boga" jak w filmie
"Amelia".
Jednak nie miałem paranormalnych odczuć czy dosłownie rozumianego poczucia
tracenia granic "ja"
Pozdrawiam
|