Data: 2009-10-18 20:34:54
Temat: Re: Heteromatrix
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hbf8dh$mi7$11@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisał w wiadomości
> news:hbf1b9$gub$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hbf0sn$sds$11@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:hbdio7$kt5$1@news.onet.pl...
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:d36wq3kt4ayq.1xu64p2h1axh3.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sat, 17 Oct 2009 18:32:10 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>> Chcesz- to
>>>>>> przyjdziemy do ciebie z małżonką- i sam ją o to zapytasz. Nie wiemy
>>>>>> tylko,
>>>>>> gdzie cię trzymają- i czy w ogóle masz prawo do odwiedzin
>>>>> Chirek, jak będziesz to wiedział, gdzie go trzymają, podziel się ze
>>>>> mną
>>>>> informacją - też mu chętnie odpowiem, ale wąsnie nie tu :-)
>>>> Podejrzewam, że tu:
>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Szpital_im._dr._J._Babi
ńskiego_w_Łodzi
>>>> Kilka razy czytałem, że sytuacja w tym szpitalu- jeśli chodzi o leki-
>>>> jest
>>>> tragiczna. Być może więc powrócili do elektrowstrząsów- a to mogło
>>>> wywołać
>>>> u globcia priapizm- ostatnio sprawia wrażenie silnie podnieconego. W
>>>> jakiś
>>>> sposób tłumaczy mi mi to też jego agresywne zachowanie na grupie- po
>>>> zabiegu zamyka się w WC- i śle z telefonu te swoje agresywne teksty,
>>>> odreagowując szok elektryczny. Kto wie- żarty żartami, ale wcale by
>>>> mnie
>>>> nie zdziwiło, gdyby to była prawda
>>>>
>>> Czym jest Twoj post, Chironie? Czym jest wiekszosc
>>> Twoich postow skierowanych do Globa w tym watku?
>>> Czym? Umiesz to nazwac?
>>> Usiluje nadac Twoim wypowiedziom sens... Usiluje
>>> dopatrzec sie motywow, pobudek, ktore Toba kieruja,
>>> gdy piszesz w ten sposob... Zreszta nie pierwszy juz raz,
>>> nie tylko w tym watku...
>>>
>>> Czym jest Twoj post, Chironie? Aktem milosierdzia? Aktem
>>> wspolczucia? Czy publiczna "chlosta"? Kpina? Oszczerstwem?
>>> Niedyskrecja? Checia osmieszenia? Czemu ma sluzyc
>>> wywlekanie niczym nie potwierdzonych intymnych spraw,
>>> przytaczanie nieistniejacych dowodow? Chcesz zniszczyc,
>>> zranic, zlikwidowac, pograzyc? Co czai sie gleboko pod na pozor
>>> wygladzonymi, kulturalnymi slowami... chrzescijanina...?
>>>
>>> Co czujesz?
>>
>> Zapraszam Ciebie do przejrzenia wątku, w którym glob pisze:
>> "To nie jest nic nowego, każdy psycholog stwierdzi że homofobia na
>> przykład ma skład i pochodzenie ze źródeł kk, bo to on nakręca ogromną
>> masę ludzi aby w swoim stadzie uważali homo za chorych, masz dokładnie
>> homofobię jakiegoś tam świętego który w bibli pisze że nie było już
>> prawie mężczyzn"
> Znam stanowisko Globa w tej kwestii.
>>
>> Grzecznie_i_konsekwentnie prosiłem o podanie źródeł swoich "rewelacji"-
>> odpowiadał w katogoriach pure- nonsensu. Nie ubliżyłem mu, nie drwiłem
>> nawet- czekałem na logiczne, spójne twierdzenia. Zacytować Ci dalej jego
>> bluzgi i odpowiedzi, których sens można chyba tylko zrozumieć na gruncie
>> psychoanalizy, czy sobie znajdziesz? I czemuś w takiej (już nie
>> pierwszej) sytuacji jakoś nikt z obrońców globa nie interweniuje i nie
>> karci go.
> Hehe, w moim odczuciu strasznie plytko rozumujesz, Chironie...
> "Tatusiu, skoro ja nie moge miec tego autka, to upewnij sie, zeby
> Krzysiowi tez nikt go nie kupil"... Tak to widzisz? Tak postrzegasz
> "sprawiedliwosc"? :)
> Czynienie dobra, Chiron, czynienie dobra...
> Wiekszosci postow Globa nie czytam, wlasnie ze wzgledu na
> slownictwo, jakiego uzywa. Uwage mu juz niejednokrotnie na tej
> grupie zwracano, wiec Twoje pretensje sa nieuzasadnione. A jaki
> Glob jest (lub jakim sie jawi), kazdy widzi...
>>
>>Teraz próbujesz pokazać- co tak naprawdę?
> To Ty probujesz cos pokazac. Cos wykazac.
> A ja? Ja zadalam Ci pare pytan jedynie. Nie koniecznie po to,
> bys mi na nie odpowiadal. Mozesz sie nad nimi tylko na chwile
> zatrzymac, albo przejsc obok nich obojetnie.
>>
>> Glob dostaje to, co zasiał sam.
> A Ty co siejesz?
>>
>> Nie można go chronić przed konsekwencjami jego działań- bo będzie tylko
>> gorzej. A Ty właśnie chcesz to zrobić. Ja przyjąłem zasadę: nie dyskutuję
>> z nim, a jak mi się chce- traktuję go tak, jak w danym momencie na to
>> zasługuje. Jeśli stara się zachowywać poprawnie- to i ja siętak zachowuję
>> w stosunku do niego.
> Ja nie jestem od obrony, ani od potepiania, tak wiec Globa ani nie bronie,
> ani nie potepiam. To _TY_ widzisz to w kategoriach obrona-atak-potepienie.
> Gdy sie z nim nie zgadzam (a jest wiele takich plaszczyzn; praktycznie w
> wiekszosci tematow poruszanych na grupie mamy odmienne zdanie), jasno
> o tym mowie. Slownictwa, ktorego czasami uzywa, nie trawie. Przerywam
> czytanie. Mysle, ze przez slownictwo wlasnie, Glob traci wielu
> czytelnikow.
> Poprzez slownictwo traci tez moim zdaniem wiarygodnosc.
> Jego skrajne poglady to rowniez nie moja bajka. Ale... zdarza mu sie
> czasami
> napisac cos sensownego, przemyslanego. Jak kazdemu czlowiekowi.
>>
>> Co twoim zdaniem jest gorsze: listość- i to- w moim odczuciu- nieszczera,
>> okazywana mu, czy drwina z niego wtedy, kiedy swoim zachowaniem sam z
>> siebie derwi
> Nieszczera litosc i drwina to warte siebie zachowania. Oba obrzydliwe.
>>
>> (przeczytaj IMHO chamskie zachowanie w dyskusji z IXI. Czy gdybym ja tak
>> pisałdo Ciebie- a potem ktoś by ze mnie sobie dworował- to weźmiesz mnie
>> w obronę?!)
>>
> Moglbys zadac mi takie pytanie, gdybym kogos brala w obrone.
> Tymczasem _JA_ tu nikogo _nie bronie_...
> W moim poscie do Ciebie nie bronie Globa. To Twoja bledna
> interpretacja. Bledna lub celowa, by temat znow sprowadzic do
> osoby Globa. Tymczasem nie o Globa tu chodzi. Chcialam
> zrozumiec sens i cel _Twoich_ slow. Ale chyba nigdy nie zrozumiem,
> a Ty nie zrozumiesz, o co tak naprawde pytam...
> Widzisz, predzej spodziewalabym sie takiej "przyziemnej" odpowiedzi
> (jaka jest ten Twoj post do mnie) od Globa... Po Tobie spodziewalam
> sie czegos "wiecej", ale... zycie nas zaskakuje...
>
> PS. Czy kiedykolwiek postarales sie (w duchu, w myslach) pochylic
> nad Globem, nad czlowiekiem, zobaczyc Globa, zobaczyc czlowieka
> i to wszytsko co on stanowi? Bez oceniania, wyrokowania?
> Traktujac drugiego czlowieka powaznie... Tylko w ten sposob mozna
> mu pomoc, aby ujrzal sie w _Prawdzie_.
Potraktuj go proszę teraz poważnie- dołącz się do dyskusji- i napisz, jakie
jest Twoje zdanie na ten temat. Napisz szczerze, niczego nie tając ani nie
owijając w bawełnę. Jeśli jeszcze ktoś tak do niego będzie pisać- wtedy może
zechce wyjść ze swojego świata wewnętrznego. To nie musi być dla nikogo
miłym odczuciem. Nie będzie też bezpiecznym odczuciem dla niego. Jednak-
będzie PRWADZIWYM. Pomożecie?:-)
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|