Data: 2009-10-22 00:33:22
Temat: Re: Heteromatrix
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
de Renal wrote:
> Fragile wrote:
> > U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:cf1a0ac2-1508-4621-bb75-a72ef27ae36d@e34g2000vb
m.googlegroups.com...
> > Fragile wrote:
> > > U�ytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> > > news:hbfu5f$mlp$1@news.onet.pl...
> > > > U�ytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisa� w >>
> > > >> PS. Czy kiedykolwiek postarales sie (w duchu, w myslach) pochylic
> > > >> nad Globem, nad czlowiekiem, zobaczyc Globa, zobaczyc czlowieka
> > > >> i to wszytsko co on stanowi? Bez oceniania, wyrokowania?
> > > >> Traktujac drugiego czlowieka powaznie... Tylko w ten sposob mozna
> > > >> mu pomoc, aby ujrzal sie w _Prawdzie_.
> > > >
> > > > Potraktuj go prosz� teraz powa�nie
> > > >
> > > >
> > > Wlasnie tak go traktuje. Byc moze inaczej pojmujemy
> > > powazne traktowanie.
> > > >
> > > >
> > > >- do��cz si� do dyskusji- i napisz, jakie jest Twoje zdanie na ten
> > > >temat.
> > > >Napisz szczerze, niczego nie taj�c ani nie owijaj�c w bawe�n�.
> > > >
> > > Pisze szczerze, niczego nie taje ani nie owijam w bawelne.
> > > Glob zna moje stanowisko (odmienne od jego) dot. pewnych
> > > kwestii i juz zdazyl mnie nie raz "(nie)odpowiednio" "zbesztac".
> > > >
> > > >
> > > > Je�li jeszcze kto� tak do niego b�dzie pisa�- wtedy mo�e
> > > > zechce wyj�� ze
> > > > swojego �wiata wewn�trznego. To nie musi by� dla nikogo mi�ym
> > > > odczuciem.
> > > > Nie b�dzie te� bezpiecznym odczuciem dla niego. Jednak- b�dzie
> > > > PRWADZIWYM.
> > > >
> > > Przeciez sam napisales - najpierw musi chciec. A do tego nie mozna
> > > nikogo zmusic... Potrzebny jest czas. Zreszta wierze, ze wszystko na
> > > tym swiecie dzieje sie w najodpowiedniejszym dla nas czasie. A skoro
> > > cos sie _nie dzieje_, lub dzieje sie nie po naszej mysli, to oznacza, ze
> > > pewnikiem tak jest... najlepiej ;)
> > > Nie mozna, moim zdaniem, probowac uszczesliwic czy "nawrocic" kogos
> > > _na sile_. Nie wiemy, co jest komu przeznaczone..., a to co w naszym
> > > pojeciu jest 'dobre(m)', na dluzsza mete wcale 'dobre(m)' nie musi byc ;)
> > > Tym bardziej wiec nie mamy prawa, by decydowac o tym, co jest lub
> > > bedzie dobre dla drugiego czlowieka, zwlaszcza gdy ten ktos bardzo sie
> > > przed tym broni. Jest to natomiast znak, by pozostawic go na jakis czas
> > > sam na sam z myslami. Do pewnych wnioskow czlowiek musi dojsc sam
> > > (i z Boza pomoca ;).
> > > >
> > > >
> > > >Pomo�ecie?:-)
> > > >
> > > >
> > > Obserwuje Globa od dluzszego czasu - jego bunczuczne nastawienie,
> > > "zatwardzialosc", monotematycznosc, wulgarnosc, brak checi prowadzenia
> > > _dialogu_ opartego na spokojnym wysluchaniu i zatrzymaniu sie nad
> > > odmiennoscia pogladow rozmowcy. Przekonywanie go do czegos na sile
> > > nie wydaje mi sie w tej chwili najlepszym wyjsciem. Mam wrazenie, ze
> > > rozmowy z nim przynosza wrecz odwrotne efekty od tych, ktore
> > > chcialbys ujrzec. Wzmagaja w nim agresje i zle emocje. Dla mnie to
> > > znak, by odpuscic... Czasami im mniej slow, tym lepiej...
> > > Generalnie, jesli chodzi o Globa, mam nieco odmienne wyobrazenie
> > > o tym, jak 'pomoc', o ktorej wspominasz, powinna wygladac...
> > > Pozwol, ze pozostawie je dla siebie :)
> > >
> > >
> > No jak kto� jest na tak niskim poziomie, to z tego co pisz�, wyci�gnie
> > tylko takie g�upiutkie wnioski. Kobieto ty tu piszesz jak maj� idioci
> > leczyďż˝ lekarzy, poniewaďż˝ prymitywizm i brak podstawowej wiedzy
> > powoduje l�ki do �wiata s��w niezrozumia�ych ludzi wykszta�conych, i
> > przez to jesteďż˝ taka agresywna pod maskďż˝ dobroci. Najpierw zacznij od
> > siebie , bo nie widzisz co czujesz i wczym si� znajdujesz, a tw�j
> > egocentryzm chcia�by mocne m�kie rozmowy zamieni� w kobiece flaczki .
> > Katolicyzm niestety rozgrzesza z my�lenia, i budzi pr�no��
> > doskona�o�ci, gdzie idioci chc� prowadzi� tych kt�rzy go po�kneli i
> > wypluli na jednym wydechu intelektualnym, ciemna kobieto.
> > --------------------------------------
> > >
> > Wiesz Glob na czym m.in. polega Twoj problem? Otoz
> > ilekroc dyskutant przedstawia _swoje_ zdanie, _odmienne_
> > od Twojego, reagujesz agresja. Jeszcze nigdy, w stosunku do nikogo,
> > nie zaprezentowales odmiennej reakcji.
> > Reakcji spokojnej, wywazonej, a co za tym idzie wiarygodnej, mozna
> > sie po Tobie spodziewac tylko wtedy, gdy zgadzasz sie z rozmowca.
> > To bardzo dziecinne podejscie, i wiele przez nie tracisz. Przestajesz byc
> > powaznym partnerem do rozmowy, i zauwazylam, ze wiele osob przestalo
> > powaznie Cie traktowac.
> > Czy Ty nie umiesz normalnie rozmawiac z osobami, z ktorymi sie nie
> > zgadzasz? Jak sobie radzisz w zyciu? Z kazdym walczysz? To chyba
> > meczace.
> >
> > Pozdrawiam :)
> > Fragile
>
> Projektujesz, bo glob nie lubi ludzi, którzy się z nim zgadzają, gdyż
> tacy ludzie poniżają siebie
> odbierając sobie własne zdanie, ale też wszystko jest w ramach
> propozcji pisane, a nie dyktatury, więc jeśli ciągnę wątek, to nie po
> to aby się z kimś zgadzać, ale żeby wyrobić w sobie wyszukiwanie jak
> największej liczby argumentów do rozmówcy, często też zgadzam się w
> dużej mierze z rozmówcą w duchu, ale zastanawiam się do czego będą
> prowadziły dalsze argumenty innego rodzaju, czli zaprzeczające. Nie
> interesuje mnie to co proponujesz czyli towarzystwo wzajemniej
> adoracji, którzy decydują się być mili i przytakiwać rozmówcy, bo
> takie coś nie jest dyskusją, tylko wzajemnym dodawaniem sobie wartości
> wywołanej kompleksem niższości.
> Stąd ta miękość, gdzie nie dostrzegasz, że nie dyskutujesz, tylko
> adorujesz. Twoje dyskusje to adoracja , albo histeria na coś
> wychodzącego za grupę wzajemnej adoracji., czyli flaki z olejem.
Ale z tym że Frygielka i Chironek sobie, w wzajemnej adoracji
stworzyli ikwizycję nad globem, to się zgadzam, ci ludzie nawet nie
widzą że są agresywni.
Nawet nie czytała Frygielka posta globa, tylko od razu zaprojektowała
na mnie bluźnierstwa , że on pełen wyzwisk ,a narazie jeszcze nie.
Chociaż , przecież to normalne, że jak sfora zaczyna atakować
człowieka , On podnosi kija.
Narazie się glob rozgląda za możliwościami, ale jak dalej będą tak
ujadać, to wyjdą kundle poobijane. I nic w tym dziwnego, że ludzie się
w naszym społeczeństwie bronią, czego katole , znieść nie mogą i nadal
szczekają, a jak kijem w łeb za to szczekanie ścierwo dostanie, to
zdziwione za co . Najpierw oderwańcy nich sami patrzą co robią.
|