Data: 2017-12-01 01:05:15
Temat: Re: Historia Rzymu naszą nauczycielką
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 29-11-17 o 02:20, XL pisze:
>> Ja nie piszę o wiedzy geograficznej ogólnie, tylko wiedzy takiego
>> szarego mieszkańca wsi.
> Zwłaszcza taki szary mieszkaniec wsi prócz chędożenia łaknął także wieści o
> dalekich krajach i miastach oraz ludziach i zwierzętach za siódmą górą i za
> siódmą rzeką - bo był niemobilny i miał nudne i ciężkie życie, a wcale nie
> był głupszy ani inny niż Ty. Ciekawość świata zawsze jest ludzką domeną.
> Czasem latami czy miesiącami czekał na przybycie wędrownego kuglarza,
> handlarza, kupca, czy choćby taboru cygańskiego. Czasem słyszał też
> opowieść o Wandzie, co nie chciała Niemca - i naprawdę nie uważał, że ten
> Niemiec to gatunek łownego zwierza, a Kraków czy Wisła to świnie w
> chlewiku. Powtarzał też pieśni (słyszałeś o czymś takim?) i opowieści
> zasłyszane od bardów czy innych wędrowców. I tak samo jak dzisiejsi ludzie
> nie lubił być traktowanym jak bezmyślne bydło. A może nawet bardziej - bo
> mam wrażenie, że im dzisiejsi ludzie mają więcej mobilności i łatwiejszy
> dostęp do wiedzy, tym mniej ich interesuje i tym mniej chcą wiedzieć w
> ogóle.
Trudno racji Ci nie przyznać, w tym co piszesz. Tym niemniej w takim
sposobie zdobywania wiedzy były pewne niedogodności, których pominąć nie
sposób. Kupiec, choćby z najdalszych krain do wsi ciągną, znał tylko i
wyłącznie własną drogę. Byli tacy, co widzieli wiele. Ale czy oni z
chłopami rozmawiali?
Był jeszcze strach, o którym zapominać się wydaje. Nigdy nie było
wiadomo, co obcemu do głowy strzeli. Dlatego więc o ile tylko nie
musieli, to do obcych nie lgnęli. Zwłaszcza, gdy obcy byli w większej
grupie, zaś w małych wówczas było bardzo nieostrożnie jeździć dalej.
No i na kilku ze światem obeznanych ludzi, wielu było kłamców, co to
ludziom prawiąc bajki, chcieli po prostu zarobić. Książek było mało, a i
niewiele osób umiało czytać. Stąd opowieści o smokach i innych dziwnych
rzeczach.
Reasumując sądzę, że jednak ciekawość,ciekawością, ale wiedza
merytoryczna była niewielka. Nie zapominaj, że w średniowieczu próbowano
do Indii dopłynąć płynąć na zachód. I nie idioci na ten pomysł wpadli.
|