Dziakuje za wszystkie propozycje. Homary byly gotowane w wodzie z koprem, a
podawane z maslem czosnkowym. Naprawde niezle, ale w konfrontacji homara z
rakiem lekka przewaga tego drugiego :-)
Pozdrawiam
Pisklak
--
"... dla podkreslenia wagi moich slow silacz walnie teraz piescia w stol..."