Data: 2005-02-07 23:27:25
Temat: Re: I co ja mam o tym myśleć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... MAX :)" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:cu87bv.3vs7kt9.1@hr6k.h6f480c12.invalid...
> No bo... jeśli obie takie same, to IMO;) długo ze sobą nie pożyją (z
> nudów),
> gdyż wg tego Twojego Colomba się będą bardziej odpychać niż zasysać
> (choć to siły subtelne i nie zawsze rozpoznane, a jak jedna do tego
> wszystkiego
> raptus - to na siłę i wbrew będzie coś tam chciała... Ty wiesz lepiej co
> ;)).
> A jeśli naprzemienne, no to zawsze jakaś parówa odmiennego znaku się
> przyklei,
> albo do jednej albo do drugiej...
Mnogość róznorakich oddziaływań występujących, jest równoliczna z
rozgrywającymi się okolicznościami przyrody :)) Myślę, że powyższe zdanie
dobitnie oddaje sens ujmowania tego o czym mówimy w jedną spójną teorię -
tłumaczącą wszelkie możliwe przypadki :) Poza tym maliny mi się ostatnio
przejadły :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|