Data: 2015-11-08 23:03:03
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-08 o 22:30, Kviat pisze:
> W dniu 2015-11-08 o 21:06, FEniks pisze:
>>
>> Żeby dyskusja miała jakikolwiek sens, obie strony muszą założyć
>> obustronną równorzędność, równowartość. Nie może być tak, że jedna
>> strona z góry zakłada, że ta druga jest straumatyzowanym idiotą
>> ulegającym złudzeniom, któremu zaraz pokaże się, gdzie jest jego
>> miejsce.
>
> W teorii - masz rację. Tak powinno być. Historia uczy, że tak nie jest.
>
>> Wtedy nie ma w ogóle po co rozmawiać. Bo po co Ci rozmowa z
>> kimś takim?
>
> A co proponujesz w zamian?
> Siedzieć, milczeć i czekać na rozwój wydarzeń?Strzelać od razu?
>
> "Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili."
>
>> Skoro więc masz takie podejście, lepiej odpuść, choćby z
>> szacunku do samego siebie. Według mnie niczym nie różnisz się od
>> fanatycznego wyznawcy jakiejkolwiek religii, tyle tylko że akurat jesteś
>> po drugiej stronie barykady.
>
> Czasem, gdy brakuje drugiej strony barykady, tacy ludzie jak Hitler
> dochodzą do władzy. Są sytuacje, gdy nie wolno rozmowy odpuszczać.
>
> Właśnie dlatego rozmowa "z kimś takim" jest potrzebna.
> Dopóki "ten ktoś" rozmawia, nie pali ludzi i książek na stosach.
> Trzeba się zacząć bać, gdy kończy się dyskusja ze "straumatyzowanym
> idiotą ulegającym złudzeniom", a brak argumentów to dzwonek ostrzegawczy.
>
>> O nic takiego nie pytałam, nie muszę. Widzę, że nie szanujesz
>> światopoglądu innych.
>
> Nie każdy światopogląd zasługuje na szacunek. Przywódcy Korei Północnej
> też mają jakiś światopogląd...
Nie rozmawiamy tu o polityce i o władzy. Rozmawiamy o osobistych
wyborach człowieka dotyczących wyłącznie jego osobistego życia.
To właśnie chęć narzucania wszystkim innym tego jedynego "lepszego i
mądrzejszego" spojrzenia na świat rodzi hitlerów i kim dzongów.
Ewa
|