Data: 2015-11-10 14:24:00
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-10 o 11:36, Kviat pisze:
> W dniu 2015-11-10 o 08:32, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-11-09 o 13:33, Kviat pisze:
>>
>>> Maratony itp. są neutralne
>>> światopoglądowo (mam nadzieję ;)
>>
>> Skądże! Jakoś specjalnie się nie kryją, że promują zdrowy styl życia.
>
> Jasne... a fanatycy-maratończycy podkładają bomby pod konkurencyjne
> maratony...
A wierni KK podkładają gdzieś bomby?
> Chyba o czymś innym rozmawiamy? Przynajmniej ja.
No właśnie i tu jest problem. Dyskusja ta rozpoczęła się od czegoś
zupełnie innego, od tego, że wiara lub jej brak jest osobistym wyborem
każdego człowieka, czego kulturalnym ludziom po prostu nie przystoi
wyśmiewać.
Ty próbujesz mnie tutaj wtłoczyć w rolę obrońcy wojującego fanatyzmu, a
napisałam Ci przecież już wcześniej, że w 100% zgadzam się z Tobą w tej
kwestii.
Natomiast nie widzę specjalnego wojowania w corocznych kościelnych
procesjach, w każdym razie nie jest ani większą, ani bardziej
niebezpieczną manifestacją niż manifestacja ekologów czy maratończyków.
Miasto jest dla ludzi.
Są sprawy, z którymi trzeba walczyć, KK nie powinien mieszać się do
polityki, egzorcyzmować gabinetów w Sejmie itd. Ale to już jest zupełnie
inny temat, zrozum.
Ewa
|