Data: 2012-02-23 19:50:28
Temat: Re: Incepcja
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-23 19:37, zażółcony pisze:
>
> Ja tu akurat się jakoś do doświadczeń Iksi wcale nie odwołuję
> (chyba tylko poszukuję płaszczyzny zrozumienia), mówię o swoich
> znajomych.
Ja się odwołuję, bo nie mam własnego doświadczenia z tym lekiem, ani
nikt z moich znajomych go nie zażywał. A informacje prasowe nie do
każdego trafiają.
> Leków jest dużo różnych, depresja też ma różne objawy i odchyły,
> w kierunku schizofrenii, paranoi - i wtedy psychiatra nie
> od razu trafia, tylko jak jest mądry, to umawia się od razu
> na wizytę kontrolną, a na pewno zostawia telefon, żeby
> dzwonić, jak coś będzie nie tak.
To jasne. I pacjent też ma wpływ na własną terapię. I to większy niż by
się pozornie wydawało, _zwłaszcza_ - chociaż nie tylko - w chorobach
psyche.
Ewa
|