Data: 2012-02-23 21:37:40
Temat: Re: Incepcja
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 23 Feb 2012 21:41:02 +0100, Fragile napisał(a):
> Dnia Thu, 23 Feb 2012 19:32:06 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-23 10:59, Fragile pisze:
>>> Dnia Thu, 23 Feb 2012 08:45:04 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-02-22 23:18, Fragile pisze:
>>>>> Dnia Wed, 22 Feb 2012 23:02:03 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2012-02-22 22:58, Fragile pisze:
>>>>>>> Dnia Wed, 22 Feb 2012 22:18:17 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Wed, 22 Feb 2012 21:46:17 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>> XL:
>>>>>>>>>>>> Ja tego też ni dudu.
>>>>>>>> Medea:
>>>>>>>>>>> To po co zacytowałaś tamten tekst, hę?
>>>>>>>> XL:
>>>>>>>>>> Umiesz czytać? To przeczytaj dokładnie to, co napisal mój przedpiśca.
>>>>>>>> Medea:
>>>>>>>>> Pytam, po co w takim razie zacytowałaś tekst z takim właśnie wyjaśnieniem.
>>>>>>>> Przedpiśca:
>>>>>>>> "Ja nie bardzo rozumiem, jak można zrozumieć włamanie się do snu i jego
>>>>>>>> kradzież ;("
>>>>>>>>
>>>>>>>> XL:
>>>>>>>> "Ja tego też ni dudu."
>>>>>>>>
>>>>>>>> Czego XL ani dudu?
>>>>>>>> XL ani dudu (tj nie rozumie) tego, jak można zrozumieć(sic!) włamanie się
>>>>>>>> do snu i jego
>>>>>>>> kradzież.
>>>>>>>>
>>>>>>> Przypomniały mi się lekcje 'czytania ze zrozumieniem' :))
>>>>>> Ale całej powieści, czy tylko rozdziału?
>>>>>>
>>>>> Tego i tego oczywiście :)
>>>> To skąd ten uszczypliwy komentarz w takim razie?
>>>>
>>> Mój komentarz nie był w najmniejszym stopniu uszczypliwy.
>>> Nie wiem, skąd u Ciebie taki odbiór.
>>
>> Twój komentarz odebrałam jako przyklaśnięcie do poprzedniego postu.
>> Nie ma znaczenia to, pod czym się dopisujesz?
>>
> Oczywiście, że ma. W przeciwnym razie pisałabym, gdzie popadnie.
> Jednak chyba nie bez znaczenia, a może nawet większe znaczenie ma to,
> _CO_ napisałam. W swoim komentarzu wyraziłam swoje skojarzenia z zajęciami
> z literatury angielskiej. Miłe wspomnienia. Gdzie tam uszczypliwość i
> przyklaskiwanie - doprawdy nie wiem. Szczery uśmiech jedynie.
Zdziwiłam się, gdzie medea wypatrzyła jakąkolwiek uszczypliwość. Tzn
zdziwilam się, ze wypatrzyła ją NAWET u Ciebie, bo ze u mnie widzi, to
normalne - widzi kiedy jest i kiedy nie ma...
--
XL
|