Data: 2012-02-24 11:59:17
Temat: Re: Incepcja
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 24 Feb 2012 09:25:22 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-23 22:39, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 23 Feb 2012 22:00:14 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-23 21:41, Fragile pisze:
>>>> Oczywiście, że ma. W przeciwnym razie pisałabym, gdzie popadnie.
>>>> Jednak chyba nie bez znaczenia, a może nawet większe znaczenie ma to,
>>>> _CO_ napisałam. W swoim komentarzu wyraziłam swoje skojarzenia z zajęciami
>>>> z literatury angielskiej. Miłe wspomnienia. Gdzie tam uszczypliwość i
>>>> przyklaskiwanie - doprawdy nie wiem. Szczery uśmiech jedynie.
>>> OK, w takim razie niesłusznie odebrałam Twoją wypowiedź jako złośliwość.
>>>
>> A wiesz, dlaczego ją tak odebrałaś? TYLKO dlatego, że była to MIŁA rozmowa
>> ZE MNĄ.
>> Jesteś w stanie sobie to uświadomić?
>
> Wiem, że chciałabyś mieć swoje wyjątkowe miejsce na półce,
Raczysz żartować z tym chceniem. Ja to wyjątkowe miejsce po prostu mam. I
nie z powodu mojego chcenia, tylko z tego powodu, że wyjątkowo celnie
trafiam tam, gdzie wzrok nie sięga, a Ty tego wyjątkowo nie lubisz :>
> ale niestety
> jesteś w szufladzie z wszystkimi złośliwcami, którzy posuną się zbyt
> daleko, żeby postawić na swoim. Np. zapomną, co napisali parę dni
> wcześniej w wątku (albo tylko będą udawać, że zapomnieli), a nawet
> chętnie zadrwią z czyjejś (byłej) choroby.
> I tak, podpisywanie się pod takimi tekstami od razu uznaję za podejrzane.
Jak widzisz Twoje "od razu uznaję" jest cokolwiek zgubne. Vide zarzut w
stronę Fra.
>
> Nie wiem, czy jesteś w ogóle świadoma, że "tłumaczyłaś" mi coś, do czego
> w ogóle się nie odnosiłam. Pytałam o Twój _pierwszy_ post (w którym
> podałaś link), no ale nie raczyłaś się ustosunkować. Więc EOT.
>
EOT
--
XL
|