Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.n
eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Fragile <s...@o...pl>
Subject: Re: Incepcja
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
References: <4f4048d0$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>
<jht98p$rdk$1@mx1.internetia.pl>
<4f422a4a$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>
<jhtdp9$dmf$1@mx1.internetia.pl>
<4f425c04$0$26707$65785112@news.neostrada.pl>
<jhtpu2$usq$1@mx1.internetia.pl> <jhtvr2$mnl$1@news.icm.edu.pl>
<jhvje5$vdq$1@mx1.internetia.pl> <jhvl7a$tbu$1@news.icm.edu.pl>
<4f435e11$0$1258$65785112@news.neostrada.pl>
<4f43644a$0$1263$65785112@news.neostrada.pl>
<jhvsk0$6rd$1@mx1.internetia.pl> <ji0jrc$hq2$1@news.icm.edu.pl>
<ji2bp7$fjo$1@mx1.internetia.pl> <ji2cjt$4nc$1@news.task.gda.pl>
<113z81bzxwrh2$.dd0ipxf4z9w9$.dlg@40tude.net>
<ji2rqk$q07$1@news.task.gda.pl> <ji3jjb$p81$2@news.icm.edu.pl>
<ji50t4$g9v$1@news.task.gda.pl>
<atg06b3u1v4.7i7f463phuuo$.dlg@40tude.net>
<ji7geq$mku$1@news.task.gda.pl>
Date: Sat, 25 Feb 2012 00:53:28 +0100
Message-ID: <16j76j37xvm97$.1swyj7rf2wcgg.dlg@40tude.net>
Lines: 54
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 95.49.205.188
X-Trace: 1330127608 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26694 95.49.205.188:56057
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:624861
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 24 Feb 2012 09:06:50 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-23 22:54, Fragile pisze:
>
>>> Nie wiem, czy zostanę
>>> teraz dobrze zrozumiany, ale to wygląda trochę tak, że
>>> ingerencja kk w sprawy seksu powoduje, że małżonkowie
>>> zamiast szczerze mówić o swoich potrzebach i problemach
>>> łóżkowych wpadają w pułapkę mówienia o moralności,
>>> jakichś prawach ogólnych, naturze itp.
>>>
>> Doprawdy nie wiem, skąd Ty takie info czerpiesz. Za każdym razem jak czytam
>> tego typu teksty, szeroko otwieram ze oczy. Ze zdziwienia.
>
> Przychodzi mąż do żony i mówi: w sumie rzadko się kochamy,
> ale uwielbiam, kiedy masz owulację, wtedy jesteś taka dodatkowo
> podkręcona i mi też wtedy łatwiej, wiesz, mam już swoje latka,
> hudraulika nie zawsze funkcjonuje idealnie. Za to bardzo
> dobrze reaguje na Twoje naturalne wspomaganie.
>
> A żona mu na to odpowiada:
> ...
>
A musi odpowiadać? Czyny często znaczą więcej niż słowa ;)
>
> ? no co mu odpowiada ?
> "mam większe problemy na głowie, a Ty mi tu jakieś zastępcze ..."
> ???
>
Myślisz, że kochająca żona tak odpowie? Skąd taki pomysł?
Probem w tym, że to wszystko, to czyste teoretyzowanie.
Ja nie wiem, co odpowie ta katolicka żona, którą masz na myśli. Nie wiem.
Ty z kolei sugerujesz, że skoro to katolickie małżeństwo, to wszystko jest
z góry przesądzone. Seks wygląda tak i tak, albo nie wygląda w ogóle,
rozmowa tak i tak, a w zasadzie to rozmów nt życia intymnego pewnie w ogóle
nie ma etc. Ja natomiast jestem daleka od generalizowania.
Wiem jedynie, że bycie katolikiem nic nie odbiera z seksualności, nie
zubaża życia intymnego w żadnym stopniu, a wręcz je ubogaca i pogłębia,
nadając mu wartość niezwykłą, nieziemską. Jednocześnie nie neguję faktu, że
zapewne istnieją takie małżeństwa, które sobie z pewnymi sprawami nie
radzą. Ale czy to jest wina Kościoła? Nie wydaje mi się. Człowiek w
Kościele pozostaje _wolnym_ _człowiekiem_, z _wolną_ _ wolą_. Nie wiem, czy
się rozumiemy...
>
> No, Fragile, rzucaj propozycje dalszego ciągu. Ja będę
> maż, Ty wczuj się w rolę żony (ile masz lat ?)
>
No wiesz co?! :) A na ile wyglądam? :)
A tak serio, to myślę, że więcej niż Ty... Rocznik '72.
Pozdrawiam,
M.
|