Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!individual.n
et!not-for-mail
From: silvio balconetti <s...@i...invalid>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: J.Miedlar tez byl w kinie
Date: Tue, 9 Oct 2018 18:53:53 +0200
Organization: Bunga Bunga Int. Co.
Lines: 36
Message-ID: <g...@m...individual.net>
References: <g...@m...individual.net>
<5bbc8741$0$485$65785112@news.neostrada.pl>
<5bbccebe$0$477$65785112@news.neostrada.pl>
<ppijvl$bs6$1@node2.news.atman.pl>
<5bbcd673$0$487$65785112@news.neostrada.pl>
Reply-To: s...@i...invalid
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: individual.net No/ZEo//Fod08I32Llv7rQcmkdrvdVnQnB7r2+jPQuqDqGP0yS
Cancel-Lock: sha1:tUT9y9rRVJWetkA2Sof+VUHpixE=
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:52.0) Gecko/20100101 Thunderbird/52.9.1
In-Reply-To: <5bbcd673$0$487$65785112@news.neostrada.pl>
Content-Language: en-US
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:749379
Ukryj nagłówki
>
> Tylko debil nie ma żadnej refleksji na temat katolicyzmu i zamiast
> kultury broni "dobra kościoła".
>
>> czy szerzej, filozofią chrześcijańska.
>
> Z którą kościół nic wspólnego nie ma. Oprócz własnych deklaracji, że ma.
>
Ujmijmy rzecz krotko. Pan Miedlar (z wiadomych wzgledow niewiele o nim
wiem) jest pewnie dosc mlody, ale dziwnym trafem pewne sklonnosci jakos
tkwia chyba w ludzkiej naturze, niezaleznie od szerokosci geograficznej
i czasu, i te u niego zauwazam. I tak marzy mu sie chyba (jaki wielu
"dyskutantom", ktorzy filmu nie widzieli i nie zobacza) jakis zespol
kolaudacyjny, ktory decydowalby o tym, czy rzecz w ogole mozna krecic i
puszczac do kin. Poza tym brakuje facetow jak Ryszard Wojna lub docent
Treugut, ktorzy wyjasniliby przyszlym widzom, co w filmie jest sluszne,
a co nie oraz powiedzieli, co dokladnie zobacza. Cos mi sie zdaje, ze
dobra zmiana zaniedbala sprawe. Nie wiem tez co sie teraz miesci na
ulicy Mysiej (nie jestem z Warszawy) i jej ekspozyturach terenowych?
PS. Mam tez inne podejrzenie. Facet cos tam przezyl jako czlonek KK,
wiec z przyjemnoscia obejrzal film. Cos mu sie przypomnialo. Mial tez
swoje wspomnienia. Ogolnie jakby sie zgadzalo, ale co powiedziec
wyznawcom? Gosc robi za nacjonaliste, prawdziwego Polaka, a ten powinien
byc tez i katolikiem. I jak to wszystko zegrac? Chwali film, znajduje
troche przesady i zafalszowan. No i w koncu werdykt: OSZUSTWO! I zaden z
wyznawcow nie ma mu za zle faktu, ze poszedl do kina i duzo o filmie i
sobie napisal.
Wodan akbar!
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
|