Data: 2018-10-09 19:47:43
Temat: Re: J.Miedlar tez byl w kinie
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 09.10.2018 um 19:09 schrieb Ilona:
> On 2018-10-09 18:53, silvio balconetti wrote:
>>>
>>> Tylko debil nie ma żadnej refleksji na temat katolicyzmu i zamiast
>>> kultury broni "dobra kościoła".
>>>
>>>> czy szerzej, filozofią chrześcijańska.
>>>
>>> Z którą kościół nic wspólnego nie ma. Oprócz własnych deklaracji, że ma.
>>>
>> Ujmijmy rzecz krotko. Pan Miedlar (z wiadomych wzgledow niewiele o nim
>> wiem) jest pewnie dosc mlody, ale dziwnym trafem pewne sklonnosci
>> jakos tkwia chyba w ludzkiej naturze, niezaleznie od szerokosci
>> geograficznej i czasu, i te u niego zauwazam. I tak marzy mu sie chyba
>> (jaki wielu "dyskutantom", ktorzy filmu nie widzieli i nie zobacza)
>> jakis zespol kolaudacyjny, ktory decydowalby o tym, czy rzecz w ogole
>> mozna krecic i puszczac do kin. Poza tym brakuje facetow jak Ryszard
>> Wojna lub docent Treugut, ktorzy wyjasniliby przyszlym widzom, co w
>> filmie jest sluszne, a co nie oraz powiedzieli, co dokladnie zobacza.
>> Cos mi sie zdaje, ze dobra zmiana zaniedbala sprawe. Nie wiem tez co
>> sie teraz miesci na ulicy Mysiej (nie jestem z Warszawy) i jej
>> ekspozyturach terenowych?
>>
>> PS. Mam tez inne podejrzenie. Facet cos tam przezyl jako czlonek KK,
>> wiec z przyjemnoscia obejrzal film. Cos mu sie przypomnialo. Mial tez
>> swoje wspomnienia. Ogolnie jakby sie zgadzalo, ale co powiedziec
>> wyznawcom? Gosc robi za nacjonaliste, prawdziwego Polaka, a ten
>> powinien byc tez i katolikiem. I jak to wszystko zegrac? Chwali film,
>> znajduje troche przesady i zafalszowan. No i w koncu werdykt:
>> OSZUSTWO! I zaden z wyznawcow nie ma mu za zle faktu, ze poszedl do
>> kina i duzo o filmie i sobie napisal.
>>
>
> To nie te czasy, by jakiś docent musiał tłumaczyć, inteligencji z awansu
> społecznego, co zobaczyli w kinie i co mają o tym myślec.
>
>
Pewnie, ze to inne czasy. Ludzie maja komputery, smartfony, dvd itd.
Nawet w pln. Korei cos sie zmienia, ale pewne potrzeby i sklonnosci
ludzkie niewiele sie zmieniaja. Np. zeby innych sobie podporzadkowac,
innymi manipulowac, ograniczac informacje, indoktrynowac.
Wodan akbar!
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
|