Data: 2006-10-13 09:53:18
Temat: Re: JESZCZE 7
Od: "Multisenior" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
news:egnf16$lhj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Multisenior" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:egmjs1$2v2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> "Multisenior" <m...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:egmenu$drs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> > Jeszcze 7 dni
>> > Bi, bi, bi, bi...
>>
>> Przestaję odliczać, za 7-9 dni powinno urodzić się moje dziecko.
>> Uważam je za stracone, bo która dobra matka nie pozwoliłaby się ucieszyć
>> ojcu, z którym robiła dzieciaka za zgodą i półrocznym umawianiem się,
>> dojściem do finału....
>>
>
> a jestes pewien ze to Twoje? (czytaj ze tylko z toba sie umawiala.. bo
> czytajac te wypociny smiem twierdzic ze jesli to twoje to jestem za
> aborcja
> .. to raz
> a da.. ze raczej nie twoje hiehiehie)
Męski pogląd - kobieta to warsztat, na którym mężczyzna wykonuje swoje
dzieła.
I na szczęście - są badania DNA - skończyły się oszustwa sądowe polegające
na tylko na badaniu krwi...
Inna sprawa - znam przypadek - młody chłopak wziął sobie za żonę kobietę z
dwojgiem dzieci - każde od innego ojca, dorobił jej swoje i wszystkie
wychował jakby były jego.
Czy według ciebie głupi był?
|