Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: zażółcony <z...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak? Co? Dlaczego?
Date: Fri, 10 Sep 2010 11:15:31 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <i6csvj$4i7$1@news.onet.pl>
References: <4c896505$0$22804$65785112@news.neostrada.pl>
<6...@c...googlegroups.com>
<4c896b5d$0$22816$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1284110131 4679 83.14.249.194 (10 Sep 2010 09:15:31 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Sep 2010 09:15:31 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:557143
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c896b5d$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
> to nie tak
> .....
> ja jestem wierna
> .....
>
> Jak się kogoś kocha to całą sobą, a nie na pół gwizdka.
> Oddaje się wtedy tej osobie całe swoje serce.
> I chce się z nią spędzić całe swoje życie. Razem się zestarzeć.
> "Miłość Ci wszystko wybaczy i prawdziwa miłość przetrwa wszystko".
> Tylko cza ta druga - ukochana osoba rozumie sens słowa "miłość"...?
> Czy tylko potrafi ranić słowami jak żyletkami?
> Może On kocha..... ale niestety tylko siebie....... :'(
Ech ... jak sie to czyta, to sprawa jest wręcz 'podręcznikowa'.
Za dużo biblii, za mało rzeczywistości. Twardej ziemi.
Słowa biblijne są może i dobre dla ludzi, którzy mają do czynienia
ze ZŁEM. Chronią tych ludzi przed tym, by sami nie stali się
oprawcami.
Ale w taki sposób, jak ty ich używasz - to pomyłka.
Te słowa, traktowane jednostronnie - nie bardzo sięnadają
jako recepta do tworzenia związku PARTNERSKIEGO.
DOJRZAŁEGO. DOROSŁEGO.
Miłość to rzecz bardzo ziemska. Wymagajaca powietrza, przestrzeni
i światła. Człowiek zaszczuty w kąt takiej miłości nie otrzymuje,
i co ważne - sam także nie potrafi zaoferować. To nie jest miłość,
z którą w parze powinna iść mądrość i siła - tylko jakieś resztki
powiązane w supły potężnych przywiązań.
Nie nazywaj miłością swoich ślepych przywiązań. Tych otaczajacych
wszystko wokół ciebie grubych lin, zaciśnietych węzłów.
|