Data: 2010-09-23 11:25:31
Temat: Re: Jak? Co? Dlaczego?
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-09-23 12:53, za��cony pisze:
> >
> > U�ytkownik "Magduli�ska" <m...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:4c954219$0$27046$65785112@news.neostrada.pl...
> >
> >>> A taka ma�a rzecz jak zaufanie? Chyba zacz�oby kule�. �y� na
> >>> 'czujce', to �rednia przyjemno��.
> >>>
> >>>
> >> Racja. Jak mo�na by by�o zaufa� komu� kto zdradzi�?! Niewykonalne.
> > Jest bardzo wiele powod�w, dla kt�rych �ycia zmusza ludzi do tego, by
> > darzy� partnera zaufaniem ograniczonym. Wystarczy, �e jedna ze stron
> > ma problemy psychiczne. Wystarczy, ze j� dopada depresja. Wystarczy, �e
> > maj� okresowe problemy, okresowe ale np. skukuj�ce kompulsywnym wydawaniem
> > pieni�dzy lub innego typu nieostro�no�ci� rzutuj�c� na funkcjonowanie
> > ca�ej rodziny. A jednak ludzie �yj� z tym, walcz� - na dobre i na z�e.
> >
> > W ostateczno�ci uwa�am, �e jednorazow� zdrad� w wielu przypadkach
mo�na
> > wprost zr�wna� z epizodem psychotycznym. Jako pochodny stanu
> > zakochania.
> >
> > Ca�a reszta to obop�lna (a czasem niestety, jednostronna, ale co zrobi�)
> > wola
> > szerokiego rozumienia ca�ej sytuacji i podejmowanie rozs�dnych krok�w, by
> > d�wiga� te cie�ary - kt�rych w dniu �lubu nikt nie przeczuwa� nawet.
>
> Malo wiarygodne.
> Lepiej poprzyj to przykladem, jak przekonales malzonke, zeby ci
> wybaczyla daleko zaawansowana zdrade, bo inaczej twoj tekst jest gdzies
> na poziomie globa, ktory zwykle pisze o czyms, co zaslyszal
> bezkrytycznie i to raczej w niepowaznych okolicznosciach lub towarzystwie.
> Lebowski
Oprócz tego że jesteś przygłupem[ co wszyscy widzą] o jaką zdradę ci
chodzi?
|