Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.nask.pl!
news.nask.org.pl!news.germany.com!postnews.google.com!59g2000hsb.googlegroups.c
om!not-for-mail
From: i...@g...pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak by to wyglądało?
Date: Sun, 21 Sep 2008 04:37:27 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 67
Message-ID: <e...@5...googlegroups.com>
References: <0...@m...googlegroups.com>
<gb50a8$1d1$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.28.226.13
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1221997048 32330 127.0.0.1 (21 Sep 2008 11:37:28 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 21 Sep 2008 11:37:28 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: 59g2000hsb.googlegroups.com; posting-host=83.28.226.13;
posting-account=N1s5fQoAAADh79ikLaZl6sk75TRnxCdW
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT
5.1),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:420093
Ukryj nagłówki
On 21 Wrz, 10:22, medea <e...@p...fm> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > Czy gdyby była szansa spędzenia ze sobą dłuższego czasu i więcej razy,
> > może regularnie, uzyskałoby się atmosferę bezpośredniości i
> > różnorodność tematyki, jak teraz, tutaj, w internecie? - wydaje mi
> > się, że jest duże prawdopodobieństwo.
>
> Jeśli o mnie chodzi, to chyba dużo tego czasu musiałoby upłynąć. Chociaż
> zdarzają się ludzie, z którymi mam taki kontakt od razu, ale baaardzo
> rzadko. Teraz to już nawet nie czekam na ten moment, kiedy poczuję z
> kimś taką bliskość, ale kiedy ktoś wydaje mi się wart tej bliskości, to
> ją prowokuję, bo wiem, że nie ma już tyle czasu na jej stopniowe
> osiąganie, ile było np. w czasie szkoły, czy studiów.
> No, ale to są wyjątkowe sytuacje obecnie, rzekłabym - kuriozalne. ;)
Też mam coś takiego, nawet dokłądnie coś takiego.
Po doświadczeniach: np. ze spotkania warszawskiego wybrałabym tylko
jedną osobę, z którą chciałabym gadać nadal i wiem, że byłoby o czym -
powiem szczerze, że jest to Fly. Ciekawy człowiek, choć niepozorny i
nie rzucający się w oczy, nienapastliwy, nie starający się tokować na
siłę, a tylko wtedy, kiedy ma coś do powiedzenia... a do powiedzenia
ma więcej, niż to pokazuje - takich cenię.
Zatem możliwość zebrania się w realu wszystkich uczestników tej grupy
wcale nie gwarantuje (wg mnie) rozkwitu dyskusji. Potworzyłyby się
obozy i grupki - nie ma siły, nie ma tak, aby każdy z każdym chcaił i
umiał rozmawiać. Tutaj można się włączyć na chwilę i kiedy się coś nie
podoba - wyłączyć. W realu byłoby to nieuprzejme - tak po prostu kogoś
zlekceważyć (lub jak mówią niektórzy - olać)... czyli takie realne
gremium szybko by się rozpadło - nie każdy ma na tyle klasy, aby
pomimo ewidentnych różnic poglądów i osobowości traktować wszystkich
niepasujących z tolerancją i pogodnie, nie skreślając ich z intencją
i nadzieją na następną okazję do wymiany poglądów - ja np. niechybnie
otzrymałabym parę ciosów z pięści od niektórych "panów" tutaj, to na
pewno ;-PPP
Choć akurat cebka raczej wyobrażam sobie jako skulonego w kąciku,
małomównego człowieczka, rozkręcającego się i owszem, w zależności od
tego, czy stwierdzi czułkami, że nikt mu tu nie zagraża - osoby takie
jak on w realu zwykle okazują się słabymi typami, niezdolnymi do
otwartego prezentowania siebie, ponieważ tak naprawdę mają wyjątkowo
słabe poczucie własnej wartości, a trudno by mu było budować je w
realu bezpośrednio dotykając ludzi siedzących obok, będąc w każdej
chwili realnie narażonym na ich zdecydowany odpór... A w necie - ma
czas sobie obmyślić, jak zareagować, aby to jakoś wyglądało ;PPP
|