Data: 2003-02-02 13:35:13
Temat: Re: Jak myslicie?
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Więc to chyba nie ona wybiera kolegę ... ale ona została poproszona by
> koledze towarzyszyć.
1. A jeżeli to ONA także była zaproszona? Ona jako ONA? ;-)
To IMO powinna pójśc ze swoim chłopakiem.
2. Z kolei jeżeli, jak piszesz, ma być "towarzyszką" na ślubie osoby której
nie zna, bo kolega ją poprosił......hmmmmmm......ja bym odmówiła. Bo to
znaczyłoby, że ewidentnie idzie tam "dla kolegi". I narzeczony/chłopak może
poczuć się nieswojo.
Tak więc zgadzam się z Tobą, Molnarko.
3. Tę sytuację opisałam wyżej :)
Ola
|