Data: 2003-02-02 14:56:45
Temat: Re: Jak myslicie?
Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Monika" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1j6e6$t5p$1@news.tpi.pl...
> :)))
> no moze ja jestem zwichnieta, ale... :)))
> przy zalozeniu, ze to jednak nie slub kogos z pracy tylko kolega zaprosil
ja
> na slub swoich znajomych, to mam troche odmienne zdanie :)))
> ja nie czulabym sie komfortowo, gdyby moj maz chodzil na wesela z
kolezanka
> z pracy - koniec kropka...
Oż kurde, Twój mąż nie poszedłby z koleżanką, bo ma Ciebie. A ten kolega nie
ma i może się boi, że będzie mu głupio - wszyscy z kimś, a on sam, i to
jeszcze na "eksponowanym stanowisku".
> mam znajomych, ktorzy bedac osobami "samotnymi" chodza na wesela i nie
> szukaja na sile partnera tylko po to by sie pokazac...
Generalnie nie jest to częste zjawisko, ale ja trochę faceta rozumiem, patrz
wyżej.
Tak się składa, że pokazuję się publicznie prawie wyłącznie w towarzystwie
człowieka, który nie jest moim TŻ. Gdyby mój TŻ był z tych przejmujących
się, to już dawno obgryzłby palce z zazdrości.
JoP
|