Data: 2008-11-24 19:15:58
Temat: Re: Jak nie wychować córki na dziwkę
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 24.11.2008, o godzinie 17.30.20, na pl.soc.dzieci.starsze, gazebo
napisał(a):
>>>> Nie no... rozbawił mnie Robert:
>>>> "Przecież dziecko mogłoby zacząć mnie dotykać, mógłbym mieć
>>>> niekontrolowaną erekcję." - jak można mieć przy swoim dziecku
>>>> niekontrolowaną erekcję to pojęcia nie mam...
>>> nie budzisz sie z erekcja?
>> To fizjologia.
> zdecydowanie erekcja to fizjologia, i jesli tego nie umiesz kontrolowac
> jak w danym przypadku to znaczy, ze jest niekontrolowana,
Jak człowiek śpi to trudno, żeby kontrolował. Jak się budzi i jest
świadomy, to erekcja mija w ciągu kilku minut (chyba, że pojawi się
odpowiedni bodziec podtrzymujący erekcję - ale wtedy to już jest
kontrolowana).
> trafionby
> zatopiony
Ciekawe gdzie? Mowa o kąpieli z dzieckiem i niekontrolowaną erekcją w
stanie świadomym. Nastolatek - rozumiem, takiemu to może się zdarzyć w
każdej sytuacji. Dorosłemu facetowi? Wyobraźni mi nie styka.
>> Sypiasz w wannie z dzieckiem?
>> Ten kawałek dotyczy tego, że facet się boi, że jak wejdzie z córką do
>> wanny i córka go dotknie, to mu w sposób niekontrolowany stanie.
>> Normalnemu facetowi, który nie czuje pociągu do córki coś takiego się
>> nie przydarzy, bo w kąpieli z dzieckiem nie pojawiają się żadne bodźce,
>> które taką erekcję mogą powodować.
> bzdury piszesz
Jasne. W takim razie co może spowodować erekcję w kąpieli z dzieckiem?
Uświadom kogoś, kto sobie tego nawet nie wyobraża.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|