Data: 2008-11-25 14:56:26
Temat: Re: Jak nie wychować córki na dziwkę
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 25.11.2008, o godzinie 14.38.54, na pl.soc.dzieci.starsze, Nixe
napisał(a):
>> Wiesz... wymachiwanie waginą to pewien problem jest. ;P
> Powiedzmy ;-)
> Ale cyckami to już często można bez większego problemu.
Cycki są dość neutralne w rodzinie, bo dziecko od urodzenia ma z nimi
styczność.
>> No i nie widzę w tym nic specjalnego. A jak z Twoim mężem. Też taki
>> chojrak przy córkach (ile one teraz mają)? :)
> Córka - 10 lat a syn prawie 8.
> Czy chojrak? Jasne, że nie paraduje i nie tańczy przed nią celowo jak go pan
> Bóg stworzył i nie prowokuje takich sytuacji, ale z drugiej strony nie
> kurczy się i nie zapada w sobie z prędkością światła, gdy zdarzy mu się
> konwersacja w łazience na golasa :)
Kurcze... dlaczego to mi się nie wydaje nienormalne, a to co próbuje
przekazać gazebo tak?
>> Jej 6 lat to nie wiek dla mnie na łażenie i chwalenie się
>> swoim przyrodzeniem.
> Od wisze... tfu łażenia do chwalenia się to jeszcze długa droga :)
Och... tak sobie napisałem. Bo przecież jak kobieta zakłada mini i
szpilki to nie chwali się nogami tylko robi to dla wygody. :) A to żadna
ekspozycja przecież! :)
>> Tak swoją drogą, to co naturyści (nudyści może bardziej) mają z tego, że
>> pokazują się nago swoim dzieciom?
> Nie wiem, nie jestem naturystką, ale na chłopski rozum - co Ty masz z tego,
> że pokazujesz córce swoje gołe uda i klatkę piersiową? :)
Tyle, że w naszym społeczeństwie pewne części ciała są intymne. Klatka
piersiowa i uda do nich nie należą.
> Nic, oni pewnie
> też.
Aha... no dobrze. Rozumiem.
>> i czy dają dziecku wybór?
> Nooo, nie rozpędzaj się tak, bo się zaraz we własny ogon ugryziesz.
> A Ty dajesz dzieciom wybór na każdym kroku ich żywota?
Na każdym?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|