Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2006-06-23 20:08:24

Temat: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miałem dzisiaj profesjonalne leczenie u endodonty z mikroskopem, za
profesjonalną cenę :) Po zabiegu RTG wróciłem ze zdjęciem i... lekarz
obejrzał, uznał że dobrze i... schował prędziutko zdjęcie do teczki.
:) Moje wątpliwości budzi fakt, że na zdjęciu wypełnienie kanału
kończyło się w jakichś 9/10 długości korzenia, widać było że do
wierzchołka korzenia brakuje kawałeczek. Po namyśle rodzi mi się w
głowie ziarenko niepewności ;) Czy wypełnienie ma prawo nie sięgać do
końca korzenia? Wypełnienie kończyło się w sposób zaokrąglony, jeśłi
to ma jakieś znaczenie.

--
Samotnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-23 20:22:26

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrne9oj5r.pnj.samotnik@samotnik.local...

Czy wypełnienie ma prawo nie sięgać do
> końca korzenia?

Moja dentystka twierdzi, że tak naprawdę do samego końca niespecjalnie da
się "dojechać", bo jest prawdopodobieństwo przebicia, a to nie za dobrze. I
ten ostatni odcinek może tak wyglądać. Jak na razie nie mam problemów po
takim wypełnieniu, tfu, tfu;)

Polecam www.dentonet.pl (forum dla wszystkich)

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-23 21:04:02

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Samotnik pisze 23-06-2006 22:08:
> Miałem dzisiaj profesjonalne leczenie u endodonty z mikroskopem, za
> profesjonalną cenę :) Po zabiegu RTG wróciłem ze zdjęciem i... lekarz
> obejrzał, uznał że dobrze i... schował prędziutko zdjęcie do teczki.
> :) Moje wątpliwości budzi fakt, że na zdjęciu wypełnienie kanału
> kończyło się w jakichś 9/10 długości korzenia, widać było że do
> wierzchołka korzenia brakuje kawałeczek. Po namyśle rodzi mi się w
> głowie ziarenko niepewności ;) Czy wypełnienie ma prawo nie sięgać do
> końca korzenia? Wypełnienie kończyło się w sposób zaokrąglony, jeśłi
> to ma jakieś znaczenie.
>

Wypełnienie kanału może nie sięgać do wierzchołka widzianego na rtg -
bardzo często ujście kanału nie znajduje się na samym szczycie korzenia,
lecz nieco z boku. Jeżeli widoczne było zaokrąglenie, prawdopodobnie
była to niewielka ilość uszczelniacza przepchnięta przez ujście kanału
(bez obaw, resorbuje się), co dodatkowo świadczy o prawidłowym
wypełnieniu (na całej długości).

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-23 22:01:22

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

<p...@n...sig> napisal(a):
> Samotnik pisze 23-06-2006 22:08:
>> Miałem dzisiaj profesjonalne leczenie u endodonty z mikroskopem, za
>> profesjonalną cenę :) Po zabiegu RTG wróciłem ze zdjęciem i... lekarz
>> obejrzał, uznał że dobrze i... schował prędziutko zdjęcie do teczki.
>> :) Moje wątpliwości budzi fakt, że na zdjęciu wypełnienie kanału
>> kończyło się w jakichś 9/10 długości korzenia, widać było że do
>> wierzchołka korzenia brakuje kawałeczek. Po namyśle rodzi mi się w
>> głowie ziarenko niepewności ;) Czy wypełnienie ma prawo nie sięgać do
>> końca korzenia? Wypełnienie kończyło się w sposób zaokrąglony, jeśłi
>> to ma jakieś znaczenie.
>>
>
> Wypełnienie kanału może nie sięgać do wierzchołka widzianego na rtg -
> bardzo często ujście kanału nie znajduje się na samym szczycie korzenia,
> lecz nieco z boku. Jeżeli widoczne było zaokrąglenie, prawdopodobnie
> była to niewielka ilość uszczelniacza przepchnięta przez ujście kanału
> (bez obaw, resorbuje się), co dodatkowo świadczy o prawidłowym
> wypełnieniu (na całej długości).

Było zaokrąglenie, ale nie 'kuleczka' większa od kanału (czyli
przypominająca główkę szpilki).
--
Samotnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-06-23 22:31:37

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Samotnik pisze 24-06-2006 00:01:
>> Wypełnienie kanału może nie sięgać do wierzchołka widzianego na rtg -
>> bardzo często ujście kanału nie znajduje się na samym szczycie korzenia,
>> lecz nieco z boku. Jeżeli widoczne było zaokrąglenie, prawdopodobnie
>> była to niewielka ilość uszczelniacza przepchnięta przez ujście kanału
>> (bez obaw, resorbuje się), co dodatkowo świadczy o prawidłowym
>> wypełnieniu (na całej długości).
>>
>
> Było zaokrąglenie, ale nie 'kuleczka' większa od kanału (czyli
> przypominająca główkę szpilki).
>

Coś jak tutaj (nie moje dzieło):
http://voila.pl/inzvm/?1 ?

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-06-24 08:32:18

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

<p...@n...sig> napisal(a):
> Samotnik pisze 24-06-2006 00:01:
>>> Wypełnienie kanału może nie sięgać do wierzchołka widzianego na rtg -
>>> bardzo często ujście kanału nie znajduje się na samym szczycie korzenia,
>>> lecz nieco z boku. Jeżeli widoczne było zaokrąglenie, prawdopodobnie
>>> była to niewielka ilość uszczelniacza przepchnięta przez ujście kanału
>>> (bez obaw, resorbuje się), co dodatkowo świadczy o prawidłowym
>>> wypełnieniu (na całej długości).
>>>
>>
>> Było zaokrąglenie, ale nie 'kuleczka' większa od kanału (czyli
>> przypominająca główkę szpilki).
>>
>
> Coś jak tutaj (nie moje dzieło):
> http://voila.pl/inzvm/?1 ?

Nie, bez tej 'kropeczki'. Przypominało to coś takiego:
http://www.endodoncja.pl/zdj/oprac06c/7a.jpg - czyli że został kawałek
do końca korzenia. Z zaokrąglonym końcem chodziło mi o to, że na
zdjęciach z przykładami niedopełnienia widzę że koniec wypełnienia
jest jakby nożem ucięty. No ale dobra, bez mojego zdjęcia to sobie możemy
długo dyskutować. ;) W przyszłym tygodniu idę zalepić tego zęba do
innego stomatologa, to zrobię zdjęcie i mu pokażę. A idę do innego, bo
u tego speca z mikroskopem wypełnienie zwykłym kompozytem 400 zł
kosztowało (na prowincji!), jakoś nie mogłem się przełamać :)
--
Samotnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-06-24 12:48:53

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Samotnik pisze 24-06-2006 10:32:
> http://www.endodoncja.pl/zdj/oprac06c/7a.jpg - czyli że został kawałek
> do końca korzenia. Z zaokrąglonym końcem chodziło mi o to, że na
> zdjęciach z przykładami niedopełnienia widzę że koniec wypełnienia
> jest jakby nożem ucięty.

A, rozumiem. To już kwestia techniki wypełniania i opracowania kanału.

> No ale dobra, bez mojego zdjęcia to sobie możemy
> długo dyskutować. ;) W przyszłym tygodniu idę zalepić tego zęba do
> innego stomatologa, to zrobię zdjęcie i mu pokażę. A idę do innego, bo
> u tego speca z mikroskopem wypełnienie zwykłym kompozytem 400 zł
> kosztowało (na prowincji!), jakoś nie mogłem się przełamać :)
>

Wiesz, dentysta 'na prowincji' płaci za materiały, prąd, kursy etc. tyle
samo, co ten we Wrocławiu czy DC. A niektórzy potrafią robić naprawdę
artystyczne wypełnienia. ATSD, co rozumiesz przez prowincję?

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-06-24 14:23:22

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

<p...@n...sig> napisal(a):
> Wiesz, dentysta 'na prowincji' płaci za materiały, prąd, kursy etc. tyle
> samo, co ten we Wrocławiu czy DC.

No jasne, tylko że w gabinecie gdzie to zrobią za 70-100 zł na ogół
nie płacę za rejestratorkę odbierającą dwa telefony na godzinę i
asystentkę, która do wyjęcia fleczera i zalepienia prostego ubytku pewnie
nie jest niezbędna ;-) I za mikroskop, który do wypełnienia już rozwierconego
zęba też chyba nie jest konieczny. Natomiast bez dyskusji zapłaciłem
kilkukrotnie więcej za leczenie endodontyczne u kogoś kto zainwestował
w sprzęt, bo ząb był trudny, nie było widać kanału i 'tani' stomatolog
był na tyle rozsądny, że powiedział, że on nie będzie tego rozwiercał
na ślepo, bo szkoda zęba. Natomiast nie wiem czy warto przepłacać za
plombę.

Ale wiesz, ja rozumiem różnicę między drogą i tanią stomatologią
i nie uważam, że wszystko musi być najtańsze, a co droższe to
na pewno zdzierstwo :) Chętnie bym się leczył w luksusie, tylko
że no na tę drogą stomatologię mnie zasadniczo nie stać i staram się
proste sprawy robić taniej... Kilkaset zł za wypełnienie to już
naprawdę dużo.

> A niektórzy potrafią robić naprawdę
> artystyczne wypełnienia. ATSD, co rozumiesz przez prowincję?

Bielsko-Biała ;-)
--
Samotnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-06-25 17:14:56

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Samotnik pisze 24-06-2006 16:23:
> No jasne, tylko że w gabinecie gdzie to zrobią za 70-100 zł na ogół
> nie płacę za rejestratorkę odbierającą dwa telefony na godzinę

Rejestratorka nie tylko to robi (jak sama nazwa wskazuje). Jeden pacjent
umawiający się osobiście potrafi zająć 15 minut (znam z autopsji).

> i
> asystentkę, która do wyjęcia fleczera i zalepienia prostego ubytku pewnie
> nie jest niezbędna ;-)

No co ty, asystentka jest niezbędna do wszystkiego (bez emotka, bo to
prawda).

> Ale wiesz, ja rozumiem różnicę między drogą i tanią stomatologią
> i nie uważam, że wszystko musi być najtańsze, a co droższe to
> na pewno zdzierstwo :)

Cieszę się z tego bardzo. Od siebie dodam, że większość zębów bocznych
leczonych kanałowo po kilku latach wymaga zrobienia korony (na skutek
stosunkowo dużej utraty twardych tkanek podczas leczenia endo pozostałe
ścianki mogą zacząć się kruszyć).

>> A niektórzy potrafią robić naprawdę
>> artystyczne wypełnienia. ATSD, co rozumiesz przez prowincję?
>>
>
> Bielsko-Biała ;-)
>
No, Bielszczanie Cię za to polubią :-)
A wydawało mi się, że z Wrocławia jesteś...

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-06-25 18:50:21

Temat: Re: Jak ocenić czy kanał jest właściwie wypełniony :)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

<p...@n...sig> napisal(a):
>> asystentkę, która do wyjęcia fleczera i zalepienia prostego ubytku pewnie
>> nie jest niezbędna ;-)
>
> No co ty, asystentka jest niezbędna do wszystkiego (bez emotka, bo to
> prawda).

Tak, wiem, higieniczniej, szybciej i można więcej czasu poświęcić
pacjentowi, a nie szukaniu gdzie się to wiertło poturlało ;-) Niemniej
dla różnicy 300 zł zaryzykuję stomatologa bez asystentki ;-) Już
pisałem, że to nie niechęć do profesjonalizmu, tylko nędza mną
kieruje. Bieda to grzech pierworodny.

>> Ale wiesz, ja rozumiem różnicę między drogą i tanią stomatologią
>> i nie uważam, że wszystko musi być najtańsze, a co droższe to
>> na pewno zdzierstwo :)
>
> Cieszę się z tego bardzo. Od siebie dodam, że większość zębów bocznych
> leczonych kanałowo po kilku latach wymaga zrobienia korony (na skutek
> stosunkowo dużej utraty twardych tkanek podczas leczenia endo pozostałe
> ścianki mogą zacząć się kruszyć).

To był ząb 12. Podobno przeżyje na zwykłym wypełnieniu kompozytowym,
przynajmniej dopóki się nie złamie. ;)))

>>> A niektórzy potrafią robić naprawdę
>>> artystyczne wypełnienia. ATSD, co rozumiesz przez prowincję?
>>>
>>
>> Bielsko-Biała ;-)
>>
> No, Bielszczanie Cię za to polubią :-)

E, u nas świadomość bycia tą prowincją jakoś nikomu nie przeszkadza ;)

> A wydawało mi się, że z Wrocławia jesteś...

A bo tak mieszkam pół miesiąca tu, a pół tam, z pewnych względów.
--
Samotnik