Data: 2004-06-23 20:23:16
Temat: Re: Jak okreslic wlasne potrzeby?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
* kachna *; <lMiCc.115522$vP.87457@news.chello.at> :
> Mysle o siedzeniu, ale mysl zaraz mi ucieka do stwierdzenia, ze strasznie
> duzo czasu zajmuje mi w zyciu siedzenie, ze czas najwyzszy to zmienic,...
Spróbuję "po ludzku":
Czyli u podłoża leży inny stan - jakiegoś "lęku" - nie zamieniaj go na
"strasznie dużo czasu", tylko go wprost wypowiedz/znajdź, a wtedy
zrozumiesz, że ma się on nijak do siedzenia - oczywiście, zgodnie z
logiką liniową ma, bo w czymś "przeszkadza", ale de facto jest bez
związku, bo NIE POTRAFISZ poradzić sobie z tym "lękiem" - od tego, czy
bedziesz siedzieć, czy nie, nie zmieni się jego wartość [lęku].
> Tyle, ze moja swiadomosc zatrzyma sie na tym co jest najmocniejsze,
> najbardziej wyraziste czyli na tym co mnie martwi i niepokoi. I stanie.
> A wlasnie chodzi o to, żeby nie poddawac sie swobodnemu przeplywowi
> mysli, tylko jakos nad nimi zapanowac... (odwarunkowac? jak mowi flyer)
To teraz zobacz po mojemu i z konsekwencją mojej [???] teorii -
wychodzisz od jakiegoś lęku --> przekazujesz jego wartość zdenerwowaniu
określanym ciągiem "strasznie dużo czasu" --> zdenerwowanie przekazujesz
"siedzeniu" - w efekcie jak usłyszysz "siedzenie" to odegrasz stan
pochodny pierwszemu "lękowi" i będziesz się dziwić, dlaczego reagujesz
zdenerwowaniem, jak Ci ktoś zaproponuje siedzenie --> wtedy ładnie
wytłumaczysz, że nogi Ciebie bolą [bo się będziesz bała powiedzieć, że
..], ale okreslenie stanu [skojarzone z negatywnym stanem
odpowiadającym lękowi przed np. osmieszniem] spowoduje, że przypiszesz
swojemu rozmówcy negatywną ocenę itd. Jak myslisz, gdzie najlepiej
szukać i od czego wyjść?
A co do mnie - z tym odwarunkowaniem trochę strzelam - prędzej zmiana
wartości warunkowania WIDZIANA jako odwarunkowanie.
Flyer - nie specjalista
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|