Data: 2003-10-26 21:35:56
Temat: Re: Jak poranna mgła...
Od: "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Siedze i becze jak mała dziewczynka. Ale to co sie ze mna dzieje nie
przypomina
> problemów małego dziecka, a szkoda.Zycie przecieka mi miedzy
palcami.Pewnie
> pomyslicie ze siedze i nie mam co ze soba zrobic. Owszem mam. Pracuje,
> studiuje, mam kilka pasji...Tylko co z tego.Zyc?
> Dla kogo i po co? Powiecie zyc dla samej siebie...Zycie moje gdzies
biegnie ale
> mam wrazenie ze obok mnie. Jakos mnie mija...Zwłaszcza te dobre chwile
które
> rozpływaja sie jak poranna mgła.Co ja mam zrobic? Nie mam siły tak zyc...
K
po co sie dziewczyno dolujesz?
to tylko jesienna depresja, popatrz jak pieknie liscie spadaja z drzew,
kolorowe, pozbieraj kasztany....(nie za pozno na kasztany przypadkiem? bo ja
sie nie znam ;))
usmiechnij sie, masz prace, studia, pasje, masz swoje zycie ktorego nikt ci
nie odbierze, masz to co kochasz robic, teraz poszukaj kogos kogo bedziesz
mogla pokochac.....jesien i zima to cudowne pory na zakochanie sie ;)
trzymaj sie...
naprawde bedzie dobrze :)
uwierz tylko ze tak bedzie bo wiara czyni cuda
pozdr
M
|