Data: 2003-04-03 18:59:06
Temat: Re: Jak powinienem postapic?
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nieufny" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6hv6d$6di$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam nastepujacy klopot. Mlodszy brat pod moja nieobecnosc zepsul czytnik
> CD-ROM w moim komputerze. Ma prawo korzystac z niego do woli, wiec nie w
tym
> tkwi problem. Odkrylem przypadkiem, ze CD-ROM nie dziala i zastanawialem
sie
> dlaczego. Maly sam przyszedl i wyjasnil, iz obawia sie, ze chyba on maczal
w
> tym palce. Opowiedzial, ze kabel od sluchawek, ktore sam podlaczalem
wszedl
> pomiedzy obudowe, a szufladke i uniemozliwil jej zamkniecie. Maly w koncu
> wyszarpnal kabel i od tamtej pory CD nie dziala. Gdyby nic nie mowil, nie
> wiedxialbym. I co dalej? Nie wiem czy to ma jakies znaczenie - ja mam
ponad
> 26 lat, on 13. Maly upiera sie, ze ja zle poprowadzilem kabel od
sluchawek,
> jednak on powinien uwazac, a juz na pewno nie powinien szarpac na sile. Z
> drugiej strony sam sie przyznal - nie pytany. Nie wiem, jak przedstawic
> sprawe rodzicom i jak samemu odniesc sie do calej sytuacji. Dlatego prosze
o
> porade.
Aha mój brat jak opiekował się kuzynem mlodszym o 10 lat to wtedy gdy 3
latek obsypal go piaskiem zrobił to samo.
Więc piaskiem po oczach gówniarza piaskiem .
Jacek
|