Data: 2002-12-12 09:40:53
Temat: Re: Jak sobie radzicie z uciązliwymi sąsiadami??
Od: "Jojo" <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:at9l3m$bn6$1@news.tpi.pl...
> czy przeczytałas co ja napisałam??????????????
> jedno szczeknięcie ok, dwa trzy cały tuzin przez godzinę wytrzymam, ale
ten
> pies szczeka dokładnie od 7.00 do 15.00 non stop bo siedzi sam w domu!!!!
> wtedy tez bys była tolerancyjna????
> remont remontem, sama miałam i jak napisałam w wekendy sie nie czepiam,
ale
> jak ktos wierci do 22.00 to niech równiez zwazy na tych co wstają o 4.00
> rano zeby na 5.00 być w pracy a o dziwo tez są tacy ludzie, nie tylko
którzy
> pracują od 10-18. Bądźmy tolerancyjni wzajemnie. Nie mozesz wcześniej w
> tygodniu masz cała sobotę!!!
> Ja w ciązy tez nie chodze całą wieczność tylko 9 m-cy z u wagi na swój
stan
> siedze wdomu zeby odpocząc, zrelaksować sie bo tak mi kazał lekarz i
> niektórzy tez mogliby wziąć to pod uwage, ze raz sie ma gorsze dni raz
> lepsze i jak zwracam komus raz na ruski rok uwage to mógłby sie
zastanowic,
> a co z tymi co mają małe dzieci??? dziecko sie budzi na dźwięk wiertarki i
> rano jak ma isc do przedszkola jest nieprzytomne i co ja mam zrobic????
>
a moze przeprowadź się do tych tolerancyjnych? przeciez przy takim stopniu
tolerancji rozdrazniona i niewyspana kobieta w końcówce ciąży na pewno nie
będzie im przeszkadzać, a ty jeszcze opiekę byś miała ;)
tylko pamiętaj, w razie jakby palili papierochy to mają natychmiast rzucić!
pozdr.Joanna
|